10 lat temu, wraz zespołem Jet Set, reprezentowała Polskę na konkursie Eurowizji. Potem zniknęła.- Potrzebowałam czasu dla samej siebie. Zdążyłam ukończyć studia na wydziale fotografii na ASP w Poznaniu.
Zdradziła, jak powstała jej najnowsza płyta "Woman in Black", która nakładem Agencji Muzycznej Polskiego Radia ukaże się 14 października - Zaczęło się od przypadkowego spotkania z Garym Guthmanem, świetnym trębaczem, kompozytorem i producentem. Zaprzyjaźniliśmy się, a teraz Gary jest moim mentorem.
- Płyta powstawała dwa lata i jest zderzeniem mojej młodości, świeżości, młodego podejścia do muzyki z dojrzałością i kunsztem Garego Guthmana - oceniła Sasha Strunin. - W warstwie tekstowej jest to zapis 11 historii mojego życia. Są to rzeczy o których chcę teraz opowiedzieć: co się stało, że mnie nie było, co sobą reprezentuję, co przeżyłam, dlaczego dziś jestem "woman in black". To są moje intymne historie, ale na tyle uniwersalne, że wiele kobiet będzie się mogło z nimi identyfikować - powiedziała Sasha Strunin.
Zaprosiła na koncert, który odbędzie się w Polskim Radiu 19 października i będzie transmitowany na portalu polskieradio.pl.
W audycji usłyszeliśmy także tytułowy utwór z płyty "Woman in Black". Zachęcamy do wysłuchania audycji.
***
Tytuł audycji: "Muzyczna Jedynka"
Prowadzi: Marcin Kusy
Gość: Sasha Strunin (wolalistka, autorka tekstów)
Data emisji: 5.10.2016
Godzina emisji: 14.20
ab/mg