Michał Lonstar (Michał Łuszczyński) zakochał się w country w wieku 7 lat, kiedy usłyszał tę muzykę w Głosie Ameryki. W tamtych czasach tego rodzaju muzyki w Polsce nie grano ani nie nadawano w radiu, a wręcz zakazywano. Języka angielskiego nauczył się słuchając piosenek country i nigdy nie studiował w tym kierunku. Z wykształcenia jest architektem. A w piosenkach country śpiewano o zwyczajnych sprawach Amerykanów językiem potocznym. Dlatego nauczył się go w takim stopniu, że jest czasem zatrudniany jako tłumacz symultaniczny. Ta znajomość języka oraz oczywiście talent muzyczny sprawiły, że Lonstar jest doceniany w Nashville zarówno przez publiczność, jak i środowisko. - Gdybym nie był Polakiem, to w Ameryce robiłbym może nie wielką, ale znaczącą karierę - mówi Lonstar. Dodaje, że Polaków Amerykanie nie cenią.
Gość Jedynki jest szalenie krytyczny, jeśli chodzi o gusta muzyczne Polaków. Jego zdaniem popularność niektórych piosenkarzy świadczy, że w naszym kraju dominuje - jak to ujął - kołtuneria i totalny brak kultury muzycznej. - W Polsce popularność pewnej muzyki przaśnej, biesiadnej dowodzi jaka jest u nas standardowa kultura muzyczna - ocenia Lonstar.
Ponieważ muzyka country według artysty niesie ze sobą ważne treści, postanowił zebrać najlepsze piosenki z jego 40-letniej kariery i wydać na płycie "40 lat marzeń i countrywersji".
Posłuchaj nagrania całej rozmowy, w trakcie której nadano dwie piosenki z nowej płyty.
***
Tytuł audycji: Muzyczna Jedynka
Prowadzi: Paweł Sztompke
Gość: Lonstar (jeden z najpopularniejszych w Polsce piosenkarzy muzyki country, gitarzysta, kompozytor, filmoznawca, tłumacz symultaniczny oraz tłumacz list dialogowych, autor polskojęzycznych i anglojęzycznych tekstów piosenek, producent własnych projektów muzycznych, projektant okładek płyt i plakatów o tematyce muzycznej, także grafik, akwarelista, publicysta)
Data emisji: 19.07.2018
Godzina emisji: 13.30
ag/abi