Gość audycji przyznaje, że sportem interesuje się nie dla wyniku. - Dlatego się zajmuję sportem od tylu lat, że on się nie kończy na ostatnim gwizdku. Ten sport jest fascynujący dlatego, że jest nieprzewidywalny - mówi dziennikarz. - Zwłaszcza, kiedy zaczynają grać rolę uczucia narodowe - dodaje.
Komentator wspomina mecz piłki wodnej na igrzyskach w Melbourne między Węgrami a ZSRR w 1956 roku, a także mecz hokeja w 1968 roku między ówczesną Czechosłowacją a ZSRR, podczas których - dosłownie - lała się krew.
Nasi sportowcy też mobilizowali się szczególnie na takie mecze. - W końcu gdzie mogliśmy wygrać ze Związkiem Radzieckim, jak nie na bieżni czy boisku - zauważa. Mówi też, co według niego łączy muzykę i sport.
Stefan Szczepłek z wykształcenia jest politologiem. Wkrótce minie 45 lat od opublikowania jego pierwszego tekstu.
Kogo ze sportowców najbardziej podziwia? Dlaczego uważa Kazimierza Deynę za geniusza piłkarskiego? Do jakich słabości przyznaje się komentator, a czego do dziś żałuje? Posłuchaj nagrania rozmów.
***
"Już taki jestem" to cykl radiowej Jedynki emitowany w ramach "Czterech pór roku" we wtorki i czwartki. Rozmawiamy w nim z aktorami, muzykami, gwiazdami show-biznesu.
***
Rozmawia: Jolanta Fajkowska
Gość: Stefan Szepłek (komentator sportowy, pisarz, historyk sportu)
Data emisji: 2.01.2018
Godziny emisji: 9.45, 10.45, 11.45
Materiał wyemitowano w audycji "Cztery pory roku".
ag/mg