Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Dorota Cała 05.10.2010

Inwestycje w energetykę

Złoża węgla wystarczą Polsce tylko do 2030 roku. Czy receptą na stałe dostawy prądu okażą się inwestycje w odnawialne źródła energii i elektrownie jądrowe?
Inwestycje w energetykęSXC

Za trzydzieści lat może zabraknąć nam prądu. Eksperci szacują, że po 2030 roku złoża węgla zaczną się wyczerpywać. Dlatego trzeba inwestować w odnawialne źródła energii i jak najszybciej wybudować elektrownię jądrową. Potrzebna jest też modernizacja starych sieci energetycznych. Agnieszka Jas:

Wzrost cen prądu jest nieunikniony, ale o ile więcej będziemy płacić, zależy od tego, o ile uda nam się ograniczyć wykorzystanie węgla do produkcji energii. Teraz większość pozyskujemy z paliw kopalnych. Nie potrwa to już jednak długo – zauważa profesor Krzysztof Żmijewski z Politechniki Warszawskiej.

Profesor Krzysztof Żmijewski: - Ja jestem na pewno jednym z tych, którzy wiedzą, bo to nie jest kwestia wiary, tylko kwestia zwyczajnych obliczeń analitycznych, że zasoby paliw kopalnych muszą się skończyć, ponieważ te paliwa się nie odtwarzają. Nie ma krasnoludków, które w trudzie i znoju produkują gaz, ropę i węgiel. W związku z tym im więcej wykopiemy, tym mniej mamy. W pewnym momencie wykopiemy wszystko.

O około trzy procent rocznie będzie rósł popyt na energię, szacują eksperci. Dlatego potrzebne są ogromne inwestycje – zaznacza profesor Zygmunt Maciejewski z Politechniki Radomskiej.

Profesor Zygmunt Maciejewski: - To są po prostu miliardy złotych. W tej chwili nasza elektroenergetyka jest niedoinwestowana. Jeżeli coś można wyszczególnić, to chodzi o sieci elektroenergetyczne, zarówno sieci tych najwyższych napięć, jak i sieci piętnaście kilowoltów, które dostarczają energię elektryczną bezpośrednio do odbiorców. Tutaj mamy bardzo duże zacofania i od 1990 roku praktycznie rozwój sieci był minimalny.

Najważniejszym wyzwaniem, stojącym przed polską energetyką, jest modernizacja bloków energetycznych. Używanie przestarzałych urządzeń prowadzi do marnowania paliw kopalnych i dużej emisji dwutlenku węgla. Do wymiany jest aż połowa bloków energetycznych. Innym wyzwaniem, stojącym przed polską energetyką, jest inwestowanie w odnawialne źródła energii.

Walenty Kobus z Towarzystwa Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych: - Patrząc ze swojego podwórka, chciałbym wszędzie widzieć elektrowni wodne. Chyba nie ma prostszych urządzeń do przetwarzania energii ruchu wody na energię elektryczną. Jest to po prostu jakieś tam śmigło na jednym wale z dynamem i to wszystko. To wystarczy na oświetlenie wsi, w której znajduje się ta elektrownia pod Olsztynkiem, zresztą.

Odnawialne źródła energii nie wystarczą. Potrzebna nam elektrownia jądrowa. Niestety, musimy na nią jeszcze poczekać – mówi profesor Krzysztof Żmijewski.

Profesor Krzysztof Żmijewski: - Do roku 2022 nie będziemy mieli energii z elektrowni jądrowej, ponieważ proces tworzenia programu jądrowego i budowy takiej elektrowni jest długi i trudny. To tak jak z hodowaniem drzewka. Kilka lat trzeba poczekać, żeby urosło. W związku z tym musimy szukać tych rozwiązań, które mogą być zastosowane wcześniej, żeby nam światło nie zgasło i żebyśmy nie musieli tych wspaniałych rozwiązań budować po ciemku.

Tym, co może zrobić każdy z nas jest oszczędność energii we własnym domu.

05-10-2010 06:23 2'49