Na polskich poligonach trwają manewry wosjkowe pod kryptonimem "Anakonda". Bierze w nich udział prawie 12,5 tys. żołnierzy NATO. Ćwiczą prowadzenie połączonej operacji obronnej podczas konfliktu zbrojnego. Sprawdzana jest współpraca z instytucjami pozamilitarnymi i współdziałanie z sojusznikami w ramach art. 5 traktatu północnoatlantyckiego, który mówi o wspólnej obronie.
WOJNA NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>
- Te ćwiczenia, to w pewnym sensie pokaz siły, który ma uzmysłowić Polakom, ze jesteśmy silni, zwarci i gotowi - przyznaje w "Popołudniu z Jedynką" były wiceminister obrony narodowej. Generał Wałdemar Skrzypaczak podkreśla, że ćwiczenia są niezbędne "niezależnie od tego, jak gorąca jest sytuacja za granicami" i dodaje: "dobrze się stało, ze w tych manewrach bierze udział szereg państw NATO, co podkreśla rangę tego ćwiczenia".
Gość Jedynki uważa, że Polska jest przygotowana na trudne sytuacje na średnim poziomie. Generał wyjaśnia, że w ciągu kliku lat poziom zdolności bojowej znacznie jednak wzrośnie z powodu wdrażania planu modernizacji armii. Skrzypczak uważa, że ważne jest, by osiągnąć zdolność do rakietowej obrony przeciwpowietrznej. Potrzebna jest także większa mobilność wojsk lądowych i program przeciwpancerny, "przy założeniu, że naszym potencjalnym przeciwnikiem jest Rosja ze swoją armią masową" - mówi Skrzypczak.
Siemoniak: wojska NATO muszą ćwiczyć, na tym nie można oszczędzać >>>
Generał został także zapytany o krytyczny raport w sprawie Bundeswehry, z którego wynika, że armia ta nie jest zdolna do wypełnienia swoich zobowiązań sojuszniczych. - Ten raport pokazuje niedoróbki w systemie funkcjonowania tej armii, które powstały z powodu wieloletniego obniżania nakładów na niemieckie wojsko - mówi Skrzypczak. Generał zwraca uwagę, że kluczową sprawą jest jednak to, czy ten problem dotyczy tylko Niemiec, czy także innych państw. – Moim zdaniem, dotyczy także innych krajów i powinny one dokonać przeglądu swoich zdolności bojowych, żeby stwierdzić, czy mają zdolność do wypełnienia postanowień sojuszniczych - podsumowuje Skrzypczak.
Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.
>>>Zapis całej rozmowy
"Popołudnie z Jedynką" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!
iz,tj