Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Izabela Zabłocka 10.12.2014

Radosław Sikorski o współpracy Polski z CIA: to był stan wyższej konieczności

– Nie potrafię skrytykować Leszka Millera. Na wojnie z terroryzmem, służby tajne, żeby nas ochronić, muszą robić rzeczy niepachnące – tak w radiowej Jedynce marszałek Sikorski ocenia decyzję polskich władz o współpracy z CIA.
Marszałek Sejmu Radosław SikorskiMarszałek Sejmu Radosław Sikorski Wojciech Kusiński Polskie Radio

- To bardzo bolesna sprawa i bardzo źle się stało, że ujrzała światło dzienne. To, co się dzieje w służbach tajnych, powinno być tajne – mówi w "Popołudnie z Jedynką” marszałek Sejmu Radosław Sikorski . Gość Jedynki podkreśla, że wprawdzie do wycieku doszło w USA, ale premier Ewa Kopacz już powiedziała, że sprawa nie będzie miała wpływu na stosunki polsko-amerykańskie. Marszałek dodaje jednak, że nie wzmocni to "zaufania do współpracy wywiadowczej ze Stanami Zjednoczonymi”. Zdaniem marszałka, "politycy sojuszniczych krajów dwa razy się zastanowią w przyszłości, zanim podejmą jakąś ryzykowną, także prawnie, współpracę z CIA”.

Według Radosława Sikorskiego, sprawą przesądzającą o polskiej zgodzie na udostępnienie miejsca dla CIA nie była kwestia przekazanych pieniędzy. – Dla Polski 15 milionów dolarów w budżecie MON, to jest tyle co nic. Nie to motywowało polskich polityków SLD do podjęcia decyzji o nawiązaniu współpracy – mówi gość Jedynki. Marszałek dodaje na marginesie, że politycy ci na pewno nie znali szczegółów działania Amerykanów.

Pytany o ocenę decyzji ówczesnych władz, Radosław Sikorski przypomina, że wtedy "był stan wyższej konieczności”. – Nie potrafię skrytykować Leszka Millera. (...) To było zaraz po atakach na Stany Zjednoczone, naszego sojusznika. NATO powiedziało, że jest to atak z artykułu piątego (…) Polska musiała wesprzeć Stany Zjednoczone, tak jak byśmy chcieli, żeby USA wspierały na nas, gdy my zostaniemy zaatakowani – wyjaśnia marszałek. - Uważam, że na wojnie z terroryzmem, służby tajne, żeby nas ochronić, muszą robić rzeczy niepachnące – podsumowuje gość Jedynki.

Aleksander Kwaśniewski: Polska zgodziła się na prośbę Amerykanów o "spokojne miejsce" do przesłuchań >>>

We wtorek Senat USA opublikował streszczenie swego raportu, w którym ocenia, że program przesłuchań, jaki CIA prowadziła w walce z terroryzmem, był nie tylko niezwykle brutalny, ale też nieskuteczny, a torturowanie wykraczało daleko poza granice prawa. W dokumencie nie padają nazwy państw, które współpracowały z USA i zgodziły się mieć na swym terytorium tajne ośrodki CIA, ale zarówno ówczesny polski prezydent i premier przyznali, ze taka współpraca była. Aleksander Kwaśniewski i Leszek Miller zapewnili, że nie wiedzieli o metodach stosowanych przez CIA.

Tytuł audycji: Popołudnie Jedynką
Prowadziła: Zuzanna Dąbrowska
Goście: Radosław Sikorski
Data emisji
: 10.12.2014
Godzina emisji: 15.40

iz,tj