Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 19.01.2015

W czym Polska może pomóc Ukrainie?

W 2014 roku pomoc humanitarna Polski dla Ukrainy wyniosła siedem milionów złotych. Czy Polska może bardziej pomóc Ukrainie? I czy tylko materialnie?
Premierzy Poplski Ewa Kopacz (P) i Ukrainy Arsenij Jaceniuk (L) podczas konferencji prasowej po rozmowach plenarnych PAPRadek PietruszkaPremierzy Poplski Ewa Kopacz (P) i Ukrainy Arsenij Jaceniuk (L) podczas konferencji prasowej po rozmowach plenarnych PAP/Radek Pietruszka PAP/Radek Pietruszka

Premier Ewa Kopacz wraz z dużą grupą polskich ministrów odwiedziła w poniedziałek Kijów. To pierwsza od ponad trzech lat wizyta szefa polskiego rządu na Ukrainie. Premier omawiała formy pomocy, jakiej można udzielić Ukrainie.

Piotr Andrusieczko, redaktor naczelny "Ukraińskiego żurnała" oraz laureat nagrody Grand Press podkreśla, że na Ukrainie polska pomoc jest widoczna. Jego zdaniem, bardzo dobrą pracę wykonują polskie organizacje pozarządowe. One działają od początku Majdanu niezależnie od polityków.

Andrusieczko wyjaśnia, że na wschodzie Ukrainy potrzebna jest wszelka pomoc. Według niego, Polacy na Ukrainie są postrzegani różnie w zależności od miejsca. Po stronie ukraińskiej Polskę uważa się za sojusznika i partnera, na którego można liczyć. Po stronie separatystów postrzeganie Polski jest negatywne. Dziennikarz wskazuje, że ludzie są tam pod wpływem mediów prorosyjskich.

Raport Ukraina >>> przeczytaj więcej
Natalia Panczenko z Fundacji Otwarty Dialog oraz Euromajdan podkreśla, że dla Ukraińców wizyta polskiej premier pokazuje, że Warszawa nie pozostawia Ukrainy samej. Wskazuje, że Ukrainę czeka wiele poważnych reform, a Polska może w tym zakresie służyć swoim doświadczeniem. Zwraca uwagę, że każda pomoc jest cenna, bo zapotrzebowanie jest bardzo duże. Jej zdaniem, pomoc w reformowaniu państwa jest nawet ważniejsza niż pomoc humanitarna. Bo wojna kiedyś się skończy, a obecnie wiele struktur poaństwowych nie działa, lub działa źle
Grzegorz Gromadzki z Fundacji Batorego przypomiona, że na Ukrainie jest ok. 600 tysięcy ludzi, którzy musieli opuścić swe domy na wschodzie kraju. Jego zdaniem, polska pomoc jest niewystarczająca, a wewnętrznym uchodźcom trzeba udzielić wsparcia. Niektórzy z uciekinierów nie mają do czego wracać, bo już nie ma ich domów, a nawet miejscowości. Gość radiowej Jedynki uważa, że przekazując Ukraińcom doświadczenia w reformowaniu kraju powinniśmy się również podzielić tymi negatywnymi.  
Uczestnicy debaty w radiowej Jedynce zwracają uwagę, że organizacje pomocowe muszą spełnić wiele formalnych warunków, które często opóźniają dostarczenie pomocy.

***

Tytuł audycji: Popołudnie z Jedynką
Prowadził: Wojciech Cegielski
Goście: Natalia Panczenko z Fundacji Otwarty Dialog oraz Euromajdan, Grzegorz Gromadzki z Fundacji Batorego, Piotr Andrusieczko, redaktor naczelny "Ukraińskiego żurnała" oraz laureat nagrody Grand Press (telefonicznie)
Data emisji:
19.01.2015
Godzina emisji: 16.20

(ag)