Wiceminister zdrowia powiedział w Jedynce, że rząd prawdopodobnie jeszcze w lutym przyjmie ustawę o in vitro. Jego zdaniem Sejm przegłosuje ją w tej kadencji.
Sławomir Neumann zwrócił uwagę, że projektów ustaw regulujących in vitro powstało w ostatnich latach kilka, ale żaden nie przeszedł drogi legislacyjnej. Obecny projekt jest na ostatnim etapie uzgodnień w rządzie.
Wiceminister zdrowia zwrócił uwagę, że jesteśmy w Unii Europejskiej ostatnim krajem, który jeszcze nie ma takiej ustawy, co ciągle wytyka nam Komisja Europejska.
Gość Jedynki wyjaśnił jednak, że nie łatwo w tej sprawie o konsensus i sejmową większość. Neumann przypomniał, że Sejm odrzucał projekty zakazujące zabiegów in vitro, ale nie poparł większościowo żadnego innego.
Wiceminister zdrowia stwierdził, że ostatni przypadek, gdy okazało się, że podczas zabiegu in vitro kobiecie wszczepiono cudzą komórkę jajową, to tylko kolejny dowód na to, że regulacje są potrzebne. Zwrócił uwagę, że tego zabiegu dokonano w klinice objętej kontrolą Ministerstwa Zdrowia, ale wiele takich placówek w ogóle nie jest kontrolowanych.
- Te przepisy prawne są niezbędne, żeby uregulować bezpieczeństwo nie tylko zarodków, ale też par - powiedział gość Jedynki.
Sławomir Neumann mówił, że obecnie w Polsce działają kliniki in vitro, ale nie ma żadnej ochrony dla par i zarodków. Nowa ustawa ma zakazać handlu i niszczenia zarodków. Jak podkreślił wiceminister zdrowia, powoli obrońcy życia zaczynają przekonywać się, że taka ustawa jest konieczna, ponieważ obecna sytuacja zarodków jest zupełnie nieuregulowana.
Gość Jedynki mówił także o pakiecie onkologicznym i klinikach, które nie będą brały udziału w tym projekcie. Jak podkreślił, jest on przeznaczony dla najlepszych placówek medycznych, a nie dla wszystkich i liczy się przede wszystkim dochowanie zapisanych w ustawie terminów.
***
Tytuł audycji: Popołudnie z Jedynką
Prowadził: Przemysław Szubartowicz
Goście: Sławomir Neumann (wiceminister zdrowia)
Data emisji: 5.02.2015
Godzina emisji: 15.30
bk, pg
>>>Zapis całej rozmowy