Janusz Piechociński (PSL) uważa, że potrzebna jest poważna rozmowa, by reformy emerytalne zyskały społeczną akceptację i by zbudować legislacyjny konsensus. – Jest postulat polityczny i społeczny, by zapytać się społeczeństwa, co o tym myśli. Problem polega na tym, że trudno skonstruować referendalne pytania – mówi Piechociński. Zwraca uwagę, że Polska ma problem bezrobocia strukturalnego, zarówno w najstarszej, jak i najmłodszej grupie wiekowej. – Warto też w reformie uwzględnić problemy demograficzne. Tracimy proste następstwo pokoleń – alarmuje parlamentarzysta PSL. Stąd pomysł ludowców, by prawo do wcześniejszej emerytury miały matki wychowujące dzieci.
– Poczekajmy na projekt rządowy, zobaczymy, co zaproponuje – mówi gość magazynu "Z kraju i ze świata".
>>>Przeczytaj całą rozmowę
Komentuje tez propozycje zmian w "specustawie drogowej", które umożliwiałyby użytkowanie dróg jeszcze niegotowych. – Ta decyzja niesie ze sobą wielkie zagrożenie dla bezpieczeństwa. A ruch drogowy podczas Euro nie będzie aż tak nasilony – mówi.
Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.
(lu)