Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 29.09.2012

Obama rozpędza się na ostatniej prostej

Kampania wyborcza w USA wkracza w decydującą fazę. Dlaczego po 4 latach trudnej prezydentury Obama ma szansę po raz kolejny znokautować przeciwnika?
Barack ObamaBarack ObamaOfficial White House Photo by Pete Souza
Posłuchaj
  • Wybory w USA - debata

- Gdyby wybory odbyły się dzisiaj to, choć może się to wydać zaskakujące po 4 latach trudnej prezydentury, Barack Obama odniósłby nad Mittem Romneyem prawie tak samo duże zwycięstwo, jak 4 lata temu nad Johnem McCainem. Wtedy to był nokaut. Teraz sondaże dają Obamie 350 głosów elektorskich, a żeby wygrać wybory potrzeba 270. Ostatnie dni przyniosły zwiększenie przewagi Obamy nad Romneyem - donosił prosto z USA Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia.

Zdaniem Pauliny Kozłowskiej z portalu Czystapolityka.pl rosnąca przewaga obecnego prezydenta to przede wszystkim efekt nieudolnie prowadzonej kampanii obozu przeciwnego. - Od wielu miesięcy Republikanie mówią, że te wybory będą referendum nad prezydenturą Baracka Obamy. Ciągle słychać hasło "gospodarka i miejsca pracy" oraz argument, że Mitt Romney lepiej poradzi sobie z kryzysem. Niestety Republikanie nie są w stanie trzymać się tego przekazu. Za każdym razem, gdy kampania Obamy daje jakiekolwiek pole do krytyki, Romney rzuca się do ataku. Rzecz w tym, że po czasie okazuje się, że działał za szybko, że to były złe słowa - powiedział gość Jedynki.

Dr Maciej Turek, amerykanista z Uniwersytetu Jagiellońskiego, zwracał z kolei uwagę, że sama krytyka Baracka Obamy to za mało. - To Romney jest przeciwnikiem prezydenta. On powinien wskazać alternatywę, powiedzieć, czego Obama nie zrobił i w jaki sposób on zamierza tego dokonać.

Wybory w USA odbędą się 6 listopada. Wcześniej obu kandydatów czeka jeszcze seria debat.

Zobacz nasz serwis specjalny poświęcony wyborom prezydenckim w USA >>>

Więcej w nagraniu audycji "Popołudnie z Jedynką". Debatę prowadził Dariusz Rosiak.

pg