Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Owsiński 03.07.2013

Sasnal: to armia gwarantuje porządek w Egipcie

Patrycja Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych uważa, że Bractwo Muzułmańskie z którego wywodzi się prezydent Mursi nie będzie chciało tak łatwo oddać władzę w Egipcie.
Protest w EgipcieProtest w EgipciePAP/EPA/MOHAMMED SABER
Galeria Posłuchaj
  • Patrycja Sasnal z PISM o Egipcie (Popołudnie z Jedynką)
  • Egipt: sytuacja jest napięta, nikt nie wie, co się stanie - relacja Wojciecha Cegielskiego (Popołudnie z Jedynką)
Czytaj także

Tym bardziej, że jak przekonuje ekspert PISM postulaty demonstrantów, które wysuwają protestujący przeciwko prezydentowi nie mogłyby być zrealizowane przez nikogo.

Według gościa "Popołudnia z Jedynką" obecnie armia jest najstabilniejszą instytucją w państwie i gwarancją na jakiś porządek. Instytucje państwowe dopiero się docierają i muszą się ustabilizować.

- Dobrze, że jest taki wentyl bezpieczeństwa w postaci armii, chociaż armia nie jest zdemokratyzowana. W takim chaosie jednak ona gwarantuje, że to państwo się nie rozpadnie - powiedziała.

Napięcie w Egipcie

Siły zbrojne Egiptu wystąpiły w poniedziałek z faktycznym ultimatum pod adresem konfrontowanego z masowymi protestami społecznymi prezydenta Mohammeda Mursiego, żądając, by politycy w ciągu 48 godzin uzgodnili plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

W nadanym przez państwową telewizję oświadczeniu minister obrony es-Sisi, zaznaczył, że kraj znalazł się w niebezpieczeństwie po tym, gdy miliony Egipcjan wyszły w niedzielę na ulice, żądając ustąpienia Mursiego, a główna siedziba Bractwa Muzułmańskiego została zdemolowana.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska.

"Popołudnie z Jedynką" od poniedziałku do piątku między godz. 15.00 a 19.00. Zapraszamy!

to