Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 24.06.2016

Brexit: są też i jasne strony wyjścia Wlk. Brytanii z Unii. Dotyczą polskich firm i pracowników

Brytyjczycy powiedzieli „nie” Unii Europejskiej i teraz patrzymy jakie mogą być negatywne konsekwencje tej decyzji. Są jednak i jaśniejsze strony Brexitu.
Posłuchaj
  • Brexit to wielki kłopot dla Unii, ale są i jasne strony tej decyzji, dotyczą polskich firm i pracowników, mówią w Polskim Radiu 24 Anna Piotrowska - Banasiak z firmy Antal oraz Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i SGH. /Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
Czytaj także

Korporacje, które mają swoje centrale na wyspach brytyjskich mogą przenieść się do jednego z krajów unijnych, i Polska może być jednym z nich - mówi Anna Piotrowska - Banasiak z firmy Antal.

Firmy i specjaliści mogą przenosić się do Polski

 Jak zdradza, są już pierwsze sygnały, że przedstawicielstwa regionalne mogą się zastanawiać nad przeniesieniem chociażby części swoich operacji do Polski.

̶  Już od dawna obserwuje się przenosiny biznesów ze względu na koszty, i Brexit tę tendencję może pogłębić. To samo dotyczy też specjalistów, wielu z nich może zacząć myśleć o powrocie do Polski – mówi ekspertka

Powroty zależą od wynegocjowanych przez Wielką Brytanię warunków

Adam Czerniak, ekonomista Polityki Insight i SGH uważa, że o ewentualnych powrotach Polaków z Wielkiej Brytanii do kraju zdecyduje to, co Brytyjczycy wynegocjują z Unią Europejską w kontekście dalszych powiązań.

Wiele zależy od tego czy „rozwód” będzie łagodny, czy z „rzucaniem talerzami”

Jak podkreśla, wszystko zależy od tego, jak będzie przebiegać ten „rozwód” między Wielką Brytanią a Wspólnotą.

̶  Jeśli Wlk. Brytania zamknie się na pracowników z Europy Wschodniej, do tego będzie prowadzić antyemigracyjną politykę i wypychać te osoby z rynku pracy, to powroty Polaków do ojczyzny są możliwe, aczkolwiek jest to mało prawdopodobne, gdyż wtedy przeniosą się oni do Niemiec, Francji czy innych krajów zachodnich – mówi ekonomista.

Dodaje jednocześnie, że jest za to możliwe zakładanie w naszym kraju filii instytucji finansowych.

̶  Rynek brytyjski obsługiwał bardzo dużo transakcji finansowych, bazujących na obligacjach, walutach czy akcjach, i część z tych instytucji może zostać przeniesiona do Polski – mówi ekonomista.

Polska może też być atrakcyjna dla firm z sektora IT.

Sylwia Zadrożna, jk