Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
wnp.pl
Jarosław Krawędkowski 03.12.2016

Przedsiębiorczość i start-upy w Polsce: próg wejścia do biznesu nigdy nie był tak niski

Nigdy próg wejścia do biznesu nie był tak niski jak dzisiaj. W roku 2000 założenie średniej firmy informatycznej kosztowało 100 mln dolarów, w 2005 roku – 10 mln dolarów, dzisiaj 40-50 tys. dolarów - zauważa Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service.

W Katowicach zakończyła się konferencja Silesia HR Trends 2016, największe i najważniejsze wydarzenie dedykowane śląskiemu rynkowi pracy. Uczestnicy wydarzenia zastanawiali się m.in. nad definicją sukcesu.

Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes Virgine Mobile Polska definiuje sukces na dwóch płaszczyznach: Jedna to powiesić poprzeczkę zawodową bardzo wysoko. - Zawsze dużo wyżej niż to wydawało się możliwe i sukces jest wówczas, jeżeli okazuje się, że można tę poprzeczkę powiesić jeszcze wyżej – analizuje Piotrowska-Oliwa.

Drugim aspektem według Piorowskiej-Oliwy jest bycie zadowolonym ze sposobu, w jaki ten sukces się osiąga. - To znaczy nadal bycie szczęśliwym, lubiącym swoją pracę i zadowolonym z jej efektów i cieszącym się z pracy i ludzi, którzy człowieka otaczają - wyjaśnia. - W ciągu wielu lat zawodowej kariery udało mi się dotrzeć tam, gdzie kobiet do tej pory wiele nie było i nie ma – PGNiG, Orlen, Orange – zauważa prezes Virgin Mobile Polska.

Tomasz Misiak, prezydent rady nadzorczej Work Service zauważa, że żyjemy w dziwnych, ale ciekawych czasach. To co się wydarzyło się w ciągu 25 lat w Polsce i na świecie jest jego zdaniem niesamowite.

- Kwestia sukcesu jest dzisiaj niestety zdefiniowana w kategoriach dużych pieniędzy i kariery stanowiskowej. Tak naprawdę sukces ma wiele twarzy i definicji. Nie obrażałbym się, gdyby sukces był rozpatrywany w kategoriach rodziny i wspaniałych dzieciaków – podkreśla Tomasz Misiak.

Prezydent rady nadzorczej Work Service zauważa bardzo popularną teorię, zgodnie z którą organizacje, które odniosły sukces rynkowy i finansowy, nie są zorientowane na zysk. Główny cel ich istnienia jest taki, by coś zmienić, sformułować nowe funkcjonowanie świata. Przykładem jest Apple, który chciał dać rozwiązania, okazujące się być przy okazji świetnymi produktami.