Analityk biura maklerskiego TMS, Bartosz Sawicki uważa, że inwestorzy są zaniepokojeni sytuacją polityczną w kraju. Chodzi szczególnie o obietnice wyborcze składane przez obie strony. Według eksperta trudno oprzeć się wrażeniu, że polskiej giełdzie nie jest w stanie nic pomóc.
Analityk przypomina, że jeszcze kilka dni temu giełdy w Mediolanie i Madrycie były bliskie swoich kilkuletnich maksimów. Polskie indeksy są bardzo niskie, a wiele spółek, szczególnie z sektora surowcowego jest najtańszych od kilku lat.
Słabo zachowują się akcje banków
Bardzo słabo zachowują się akcje banków. Wiceprezes Związku Banków Polskich Jerzy Bańka uważa, że instytucje finansowe reagują na zapowiedzi obłożenia podatkiem i rozwiązania problemu kredytów walutowych. Inwestorzy widząc zapowiedzi polityków, odwracają się od banków. Przypomina, że ingerencja rządzących w gospodarkę, zawsze wywołuje skutki na giełdzie.
Lepiej od WIG20 radzi sobie indeks skupiający wszystkie spółki na Giełdzie Papierów Wartościowych. WIG na piątkowym zamknięciu spadł o 0,24 procent do 51860 punktów.
IAR, awi