W środę mocno drożeje ropa naftowa - na rynkach dominują optymistyczne oceny, że producenci ropy osiągną porozumienie w sprawie ograniczenia jej dostaw.
Baryłka ropy West Texas Intermediate na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 36,92 USD, po zwyżce o 1,03 USD, czyli 2,9 proc.
Brent na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 71 centów, czyli 1,9 proc., i jest wyceniana po 38,58 USD za baryłkę.
Będzie porozumienie ws. ograniczenia dostaw ropy?
Najwięksi producenci ropy na świecie nie mają wyjścia i muszą osiągnąć porozumienie w sprawie ograniczenia dostaw surowca, kiedy spotkają się w połowie kwietnia w Dosze - stwierdził Nawal al-Fezaia, przedstawiciel Kuwejtu w OPEC.
17 kwietnia ma odbyć się spotkanie producentów ropy z OPEC i spoza tej organizacji. Nie wiadomo czy będzie w nim uczestniczyć przedstawiciel Iranu, który zapowiedział wprawdzie, że weźmie udział w posiedzeniu dostawców ropy, ale jeśli znajdzie na to czas.
Inwestorzy mają nadzieję, że porozumienie dostawców ropy będzie możliwe nawet bez udziału w nim Iranu.
Dobre dane z Chin
Tymczasem pozytywne dane docierają z Chin - indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze usług Chin, wyniósł w marcu 52,2 pkt. wobec 51,2 pkt. w poprzednim miesiącu - podały Caixin i Markit Economics.
Wskaźnik PMI composite wyniósł zaś 51,3 pkt. wobec 49,4 pkt. w lutym.
Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.
Gorsze informacje z Niemiec
Mniej pozytywnie jest za to w Niemczech - w lutym produkcja przemysłowa spadła o 0,5 proc. mdm, podczas gdy w poprzednim miesiącu wzrosła o 2,3 proc., po korekcie - poinformował rano urząd statystyczny. Analitycy spodziewali się, że produkcja mdm spadnie o 1,8 proc., po wzroście poprzednio o 3,3 proc. przed korektą.
Rdr produkcja przemysłowa wzrosła o 1,3 proc., po uwzględnieniu dni roboczych, podczas gdy poprzednio wzrosła o 1,8 proc., po korekcie z +2,2 proc. Tu analitycy oczekiwali wzrostu o 0,4 proc.
Inwestorzy pozostają ostrożni w reakcji na wtorkowe komentarze szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego - Christine Lagarde wezwała do mocniejszego działania w światowych gospodarkach, aby wesprzeć w nich wzrost i ostrzega, że bez stanowczych działań rośnie ryzyko dla globalnej gospodarki.
Lagarde podczas swojego wystąpienia we Frankfurcie, na Uniwersytecie Goethego, oceniła, że zdrowienie gospodarki po globalnym kryzysie finansowym 2007-2009 jest zbyt powolne, zbyt kruche i rosną ryzyka dla jego trwałości.
Teraz dla graczy rynkowych ważna będzie treść "minutek" czyli protokołu z posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Protokół Fed zostanie opublikowany o 20.00.
PAP, awi