Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Anna Wiśniewska 22.06.2016

Minister Szałamacha o Brexicie: Polska gotowa, ale może dojść do przejściowego osłabienia złotego

Minister finansów Paweł Szałamacha powiedział w środę w Poznaniu, że w związku z ewentualną decyzją o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE Polska może się spodziewać przejściowego osłabienia waluty. Dodał, że nasz kraj „nie jest zmuszony do gorączkowych kroków”.

Minister spotkał się z dziennikarzami przed wyjazdem do Berlina w związku ze spotkaniem ministrów finansów Polski i Niemiec w ramach polsko-niemieckich konsultacji międzyrządowych. Przyznał, że temat ewentualnych skutków Brexitu będzie jednym z tematów rozmów z Wolfgangiem Schaeuble.

Brexit, czyli referendum ws. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, ma się odbyć w najbliższy czwartek.

- Wszyscy chodzimy na paluszkach wokół Wielkiej Brytanii, jest nastrój wyczekiwania i zarówno minister Schaeuble, jak i ja, obawiamy się powiedzieć coś bardziej mocnego, by nie wpłynąć na chwiejną opinię brytyjską. Od kilkunastu dni ten nastrój jest bardziej nerwowy, to także dotknęło ruchów na polskiej walucie. Ona najpierw słabła, później się nieco umocniła, gdy sondaże zaczęły się lekko odwracać – powiedział Szałamacha.

"Możemy się spodziewać przejściowego osłabienia waluty"

Minister pytany był o finansowe skutki ewentualnego Brexitu dla Polski, także o gotowość naszego kraju na efekty brytyjskiego referendum.

- Możemy się spodziewać przejściowego osłabienia waluty, natomiast później rynki finansowe będą zważały raczej na fundamenty; na to, w jaki sposób jesteśmy w stanie realizować nasz program i trzymać w ryzach deficyt, zwiększać dochody budżetowe, racjonalizując też sferę wydatków. W poprzednich miesiącach dokonaliśmy zaliczkowo emisji długu polskiego proporcjonalnie większej niż przypadałoby to z kalendarza. Jesteśmy bardzo dobrze zabezpieczeni. Zrealizowaliśmy potrzeby pożyczkowe budżetu na rok 2016 już w 70 proc. - powiedział.

- Ministerstwo zgromadziło potężną rezerwę czystej, żywej gotówki – 60 mld zł. Możemy przez kilka tygodni obserwować bieg wydarzeń na rynkach finansowych, nie jesteśmy zmuszeni do jakichś gorączkowych kroków. Rzeczpospolita także dywersyfikuje także swój portfel; zamierzamy przeprowadzić pierwszą emisję obligacji denominowaną w chińskich juanach. Sprawy są już bardzo zaawansowane, jesteśmy na finalnych etapach rozmów z chińskim regulatorem rynku finansowego - poinformował.

Nie będzie interwencji w obronie złotówki

Już wcześnie minister finansów mówił o tym, że nie przewiduje interwencji na rynku finansowym, by bronić wartości złotego. 

- Nie rozważamy czegoś takiego - zapewnił w rozmowie z PAP i Polskim Radiem.

Główny ekonomista Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński:

Źródło: gospodarka.polskieradio.pl

"NBP jest przygotowany na każdą ewentualność"

NBP jest przygotowany na każdą ewentualność, także Brexit - powiedziała dziennikarzom w środę w Sejmie wiceprezes Narodowego Banku Polskiego Anna Trzecińska.

- Zawsze jesteśmy przygotowani na każdą ewentualność, czy to jest Brexit, czy to są inne zakłócenia na rynku finansowym. Taka jest odpowiedzialność banku centralnego. Mamy wszystkie instrumenty (...), zarówno zasilające w płynność, jak i absorbujące płynność. W związku z tym nie ma specjalnej potrzeby przygotowywania się - poinformowała.

Na pytanie, czy NBP konsultuje się z innymi bankami centralnymi, np. Europejskim Bankiem Centralnym, czy Bankiem Anglii powiedziała: "Myślę, że każdy z banków centralnych dokładnie zna swoją rolę (...). Na wszelkich spotkaniach wymieniamy informacje, to jest naturalne (...), jakie są zagrożenia, jakie ryzyka, jak inne banki centralne się przygotowują i staramy się wszystkie te procedury mieć, tak jak powinno to być w banku centralnym" - odpowiedziała.

Wiceprezes NBP radzi zachować spokój, bowiem - jak wskazała - najgorszą rzeczą jest wpadanie w panikę i negatywne scenariusze. - Ja mogę zagwarantować, że bank centralny jest przygotowany - dodała.

IAR/PAP, awi