Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 21.06.2016

"Pourywamy głowy". Łukaszenka grozi tym, którzy chcą podnieść ceny po denominacji

Na Białorusi nie powinno dojść do wzrostu cen w związku z denominacją miejscowej waluty, która zostanie przeprowadzona 1 lipca tego roku - oznajmił szef państwa.
Pourywamy głowy. Łukaszenka grozi tym, którzy chcą podnieść ceny po denominacjiWłodzimierz Pac, Polskie Radio
Posłuchaj
  • Na Białorusi niedługo denominacja. Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR)
Czytaj także

Aleksander Łukaszenka w trakcie pobytu w Homlu na wschodzie kraju zagroził surowymi konsekwencjami tym, którzy zechcą podnieść ceny. 

Łukaszenka rozmawiając z robotnikami zakładów cukierniczych powiedział, że "pourywamy głowy" tym, którzy spróbują wykorzystać denominację do wzrostu cen.

Wcześniej w trakcie rozmowy z premierem i szefem Banku Narodowego Białorusi Łukaszenka apelował, aby zadbali o stabilność cen w sklepach. - Nie pozwólcie, by doszło do wzrostu cen nawet o kopiejkę. Niech lepiej o tę kopiejkę ceny spadną - podkreślił Łukaszenka.

Na Białorusi w wyniku denominacji miejscowej waluty zostaną "obcięte" cztery zera. Obecnie jeden dolar kosztuje 20 tysięcy rubli, a po denominacji będzie wart 2 ruble. Po raz pierwszy w historii niepodległej Białorusi pojawią się monety. Dotychczas funkcjonowały wyłącznie banknoty, a pensje były wypłacane w milionach rubli.

IAR/agkm

bialorus. polskieradio.pl

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl