Przemyt został wykryty nie na granicy, tylko na rampie kolejowej w Sokółce, gdy celnicy skontrolowali wagon, w którym z Białorusi został sprowadzony do Polski transport pelletu drzewnego.
Celnicy zwrócili uwagę, że wnętrze jest o prawie 2 metry krótsze niż wymiary zewnętrzne wagonu. Okazało się, że z przodu i z tyłu były dodatkowe ściany, a za nimi - zapakowane w kartony papierosy z białoruskimi znakami akcyzy.
Z danych służb granicznych w Podlaskiem wynika, że już od pewnego czasu grupy przestępcze próbują wwozić taką kontrabandę w dużych ładunkach szlakiem kolejowym z Białorusi. Dwa miesiące temu, we wspólnej akcji Straży Granicznej i celników, udało się udaremnić w Kuźnicy rekordowy przemyt papierosów w trzech kolejowych cysternach służących do przewozu gazu.
Nielegalny ładunek papierosów był wart ponad 9,5 mln zł. Zatrzymano wówczas 5 osób.
Dotąd tak duże transporty papierosów przemycane były wyłącznie drogami w ciężarówkach. W województwie podlaskim - najczęściej są to ciężarówki jadące z Litwy, czyli przez wewnętrzną granicę UE.
PAP/IAR/agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl
bialorus.polskieradio.pl