Wszystko zaczęło się w 2006 roku. - Mariusza poznałem dzięki ogłoszeniu w internecie. W 2007 roku po długich poszukiwaniach basisty dołączył do nas Adam – opowiada Michał Pydo, wokalista i gitarzysta Hatifnats.
- Coś nas połączyło od pierwszego kawałka, mimo że wcześniej ze sobą nie rozmawialiśmy. Przy pierwszych dźwiękach zagranych na próbie było wiadomo, że Adam zostaje z nami - wspomina Michał Pydo.
Sprawdź o jakich albumach mówiliśmy dotąd w "Historii pewnej płyty" >>>
Jak wspominają muzycy, szybko udało im się opracować materiał koncertowy. Pierwszy występ Hatifnats miał miejsce w nieistniejącej już warszawskiej Jadłodajni Filozoficznej. - Koncert graliśmy w czwartek, a mimo to przyszło mnóstwo osób - opowiadają goście audycji. Mimo że zespół miał na swoim koncie tylko demo, grupa zagrała na najważniejszych polskich festiwalach m.in. na OFF Festival.
Jak przyznają artyści, stało się tak m.in. dlatego, że demo trafiło do Trójki. - To były też złote czasy My Space, to był nie tylko portal, gdzie można publikować swoją twórczość, pełnił on też rolę portalu społecznościowego. Nasze nagrania cieszyły się popularnością. Lata 2006-2009 to były dobre czasy dla sceny niezależnej - mówią goście Anny Gacek.
Obecnie muzyków ekscytuje nowe brzmienie, powstają nowe piosenki. Kiedy pojawi się kolejny album? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy z muzykami.
O powstaniu albumu Hatifnats "Before It Is Too Late" opowiadali muzycy grupy: Michał Pydo, Mariusz Leśniewski i Adam Jedynak.
Na audycję "Historia pewnej płyty" zapraszamy w soboty po godz. 18.00.
(gs)