Głębokie słuchanie: Zmierzch starego świata

Niedziela, godz. 13.05

* * *

„Urodziłem się za późno” – mawiał Johannes Brahms. To samo mógłby powiedzieć o sobie , zapomniany polski kompozytor przełomu XIX i XX wieku, wielki pianista, znakomity kompozytor, uczeń Zygmunta Noskowskiego i Teodora Leszetyckiego. Jego monumentalne Koncerty fortepianowe są wspomnieniem świata, który za życia Melcera stawał się już historią – świata rozbuchanej wirtuozerii fortepianowej i romantycznego sentymentalizmu. To tęsknota za czymś, co bezpowrotnie odeszło. Można powiedzieć: to muzyka manierystyczna i eklektyczna, muzyka „niedzisiejsza”. Wielka orkiestra symfoniczna i potężnie brzmiący fortepian, popis i melancholia, pompatyczność i subtelny liryzm, XIX-wieczny język muzyczny z odniesieniami do Liszta, Chopina, Brahmsa i stylizacje polskie muzyki ludowej. Ile świetnego warsztatu kompozytorskiego, ale też po prostu piękna, jest w muzyce Melcera – piewcy starego świata, dowodzi Jonathan Plowright. To pianista, który już nie pierwszy raz sięga po zapomnianą, późnoromantyczną polską muzykę fortepianową, przywracając ją naszej pamięci. Tym razem z BBC Scottish Symphony Orchestra pod dyrekcją Christopha Königa nagrał dwa Koncerty fortepianowe Meclera. W najbliższą niedzielę obszerne fragmenty tego znakomitego albumu.

Zapraszam, Piotr Matwiejczuk