Goszczący w Dwójce ekspert ds. międzynarodowych odniósł się tymi słowami do wydanego 27 czerwca oświadczenia Białego Domu, w którym Amerykanie podkreślili, iż dokonanie kolejnego ataku chemicznego przez reżim Baszara al-Asada spotka się z "poważnym konsekwencjami". - Decyzja byłego prezydenta przyczyniła się do tego
- Na skomplikowaną sytuację bezpieczeństwa w Syrii składa się również rozgrywka pomiędzy USA a Rosją, która wypełniła próżnię w Syrii po tym, jak administracja Obamy zdecydowała o nieangażowaniu się w rozstrzygnięcie konfliktu w tym kraju. A trzeba sobie powiedzieć, że reżim Asada nie utrzymałby się, gdy nie silne wsparcie i interwencja rosyjska w Syrii – powiedział Jarosław Guzy.
W nagraniu audycji posłuchamy również o innych punktach zapalnych na świecie, przy których wyraźnie widać wpływ Kremla.
***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzi: Paweł Lekki
Gość: Jarosław Guzy (ekspert ds. międzynarodowych)
Data emisji: 28.06.2017
Godzina emisji: 17.45
mz/jp