"Ciała obce" miały swoją premierę radiowa w Trójce w 2011 roku. Ta wielowątkowa opowieść o byłym opozycjoniście, który przechodzi operację zmiany płci, poruszyła międzynarodowe jury.
Inspiracją dla Julii Holewińskiej był reportaż Jacka Hugo-Badera o Marku Hołuszko - polskim opozycjoniście, który postanowił zmienić płeć. Dramat dotyka dwóch aspektów życia ludzkiego: odpowiedzialności za ojczyznę oraz miłości i szacunku do siebie samego. Jest to opowieść o braku akceptacji z tragicznym finałem, który nie może przynieść kojącego rozwiązania, bo każde posunięcie wiąże się z cierpieniem głównego bohatera i jego najbliższego otoczenia.
Jak podkreśla autorka, zależało jej na przywróceniu głosu tym, którym go w oficjalnej historii odebrano pomimo ich poświęcenia. Przykładem takiej osoby jest Ewa Hołuszko (dawniej Marek Hołuszko).
- Ta historia bardzo mnie zainspirowała. Zaczerpnęłam z tego tekstu splot dramaturgiczny. Moim zamiarem nie było ośmieszanie nikogo, ale pokazanie, że opozycja lat 80. to nie tylko dzielni chłopcy ze sztandarami, ale także bardzo kolorowe środowisko – tłumaczyła w "Klubie Trójki" Julia Holewińska.