Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 28.08.2014

Nowe dowody osobiste bardziej bezpieczne?

Od 1 stycznia 2015 roku zaczną obowiązywać nowe dowody osobiste. Z dokumentów znikną informacje o wzroście, kolorze oczu i adresie zameldowania posiadacza.
Nowe dowody osobiste bardziej bezpieczne?www.msw.gov.pl
Posłuchaj
  • 29.08.14 dr Wojciech Wiewiórowski „Instytucja, która ma uprawnienia, może sięgnąć do naszych danych w rejestrze”

Nowe dowody osobiste mają być wprowadzone od początku przyszłego roku. Nie zmieni się forma dokumentów, jednak zlikwidowane zostaną niektóre dane. Obecnie wydawane dowody będą obowiązywały do końca ich terminu ważności.

Co zniknie z dowodów?

Informacje o kolorze oczu i wzroście, które znikną z dokumentów, już od dawna były uważane za zbędne. Zlikwidowany zostanie również wzór ręcznego podpisu, który nie spełniał żadnej istotnej funkcji, a mógł być wykorzystany przez niepowołane osoby. Nieco większe kontrowersje budziło usunięcie adresu zameldowania, jednak dostęp do tych danych można w razie potrzeby uzyskać z rejestru PESEL. Decyzja ta była także podyktowana zmianami w prawie, które mają być wprowadzone już wkrótce.

– Według ustawy, w 2016 obowiązek meldunkowy zniknie. To rozsądne, że jeśli wprowadza się nowy wzór dowodu, to nie przewiduje się w nim czegoś, co teoretycznie w ciągu dwóch lat ma zniknąć – podkreślał w PR24 dr Wojciech Wiewiórowski, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

Nowe dowody bez grupy krwi

Przez długi czas rozważano umieszczenie na dowodzie osobistym informacji o grupie krwi posiadacza. Nie zdecydowano się na to, ponieważ i tak w przypadku wszelkich zabiegów medycznych wiążących się z transfuzją krwi, lekarz ma obowiązek przeprowadzenia krzyżowej próby.

– Poza tym, zestaw danych, które zazwyczaj wymieniamy, na przykład 0Rh+ czy ARh-, to tylko część informacji, którą musi posiadać lekarz, aby zdecydować się na przekazanie nam krwi – stwierdził Gość PR24.

Czy biometria jest bezpieczna?

Banki na coraz szerszą skalę stosują rozwiązania biometryczne. Kilka lat temu w Polsce wprowadzono pierwsze biometryczne bankomaty, które bazowały na technologii Finger Vein, czyli badaniu przepływu krwi w palcu. Teraz trwają prace nad rozwojem biometrii głosowej, która umożliwi bankom rozpoznawanie klientów przez telefon.

– Zawsze może dojść do sytuacji, że rozpoznana zostanie niewłaściwa osoba, ale banki twierdzą, że w tej chwili odsetek błędów jest na tyle niski, że mogą podjąć ryzyko. Ja byłbym bardzo ostrożny we wprowadzaniu takich rozwiązań do administracji  publicznej, natomiast jeśli ktoś umieszcza je w swoim modelu biznesowym, to nie mam nic przeciwko. Z punku widzenia ochrony danych, problemem byłby tylko ewentualny przymus w stosunku do klienta, żeby z biometrii korzystał – podkreślał dr Wojciech Wiewiórowski.

AM