Wiele narodowości w krajach, które są monarchiami, jak Wielka Brytania, Hiszpania czy Belgia, dąży do uzyskania niepodległości. W ostatnim czasie coraz realniejsza staje się perspektywa oddzielenia Katalonii oraz Szkocji. Zdaniem eksperta, małe państwa, ze względu na istnienie Unii Europejskiej, mają współcześnie większą szansę na to, by sobie poradzić w Europie.
– Istnienie Unii Europejskiej powoduje, że ruchy narodowościowe różnych krajów mniej się boją walczyć o swoją niepodległość, ponieważ parasol unijny sprawia, że nawet małe państwa mogą sobie poradzić na arenie międzynarodowej. Problem jednak polega na tym, że nikt – ani Szkocji, ani Katalonii – nie obiecał, że jeśli będą niepodległe, to nadal będą należeć do Wspólnoty – stwierdziła w Polskim Radiu dr Anna Sroka z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Podziały Hiszpanii
W Hiszpanii najgorętszym tematem obecnie jest wzrost nastrojów separatystycznych w Katalonii i realna groźba oderwania się tego regionu od reszty kraju. Tamtejsi nacjonaliści są bardzo głośni i od dawna domagają się niepodległości. Dzisiaj przypada święto narodowe Katalonii i planowana jest wielka proniepodległościowa demonstracja. 9 listopada br. odbędzie się w Hiszpanii referendum dotyczące tego, czy Katalończycy powinni uzyskać niepodległość.
– Aż do momentu przejęcia władzy przez Francisco Franco nie było to możliwe, by ktokolwiek mówił otwarcie o ruchach niepodległościowych ze względu na panującą dyktaturę. Ruch kataloński działał w podziemiu. Dopiero na początku lat 80-tych zaczęto negocjować autonomię dla Katalonii. Oprócz Katalończyków w Hiszpanii są jeszcze dwie narodowości ubiegające się o szerszą autonomię: Baskowie oraz Galisyjczycy. W latach 70-tych w Konstytucji Hiszpanii zostało jednak ustalone, że choć istnieje wiele mniejszości narodowych, to jeden naród hiszpański – powiedziała ekspert z INP UW.
- Mimo, iż nie wszyscy zgadzają się na referendum, które ma odbyć się 9 listopada to Katalończycy dążą do zwycięstwa. Mieszkańcy Katalonii bardzo marzą o tym, żeby uzyskać niepodległość. Szanse na to są naprawdę bardzo małe. Z ostatnich sondaży wynika, że połowa Katalończyków dąży do odłączenia od Hiszpanii. Przeciwny temu pomysłowi jest Madryt, który od samego początku sceptycznie patrzy na niepodległościowe dążenia Katalończyków – powiedziała w PR24 Ewa Wysocka, korespondentka Polskiego Radia w Barcelonie.
Szkockie referendum niepodległościowe
18 września w Szkocji odbędzie się referendum niepodległościowe. Z sondażu przeprowadzonego przez instytut YouGov wynika, że za odłączeniem się od Wielkiej Brytanii opowiada się 51 procent osób. W Zjednoczonym Królestwie chciałoby pozostać 49 procent badanych.
– Na razie to jest wróżenie z fusów. Dopóki nie zostanie przeprowadzone referendum, to nie ma pewności, kto je wygra. Jeśli Szkocja oddzieli się od Zjednoczonego Królestwa, to myślę, że pragmatyczni Anglicy i liczący dobrze Szkoci dobrze się dogadają jeśli chodzi o podział majątku. Mnie jednak bardzo dziwi pozycja premiera Wielkiej Brytanii, że zgodził się na to – mówiła dr Anna Sroka.
PR24