Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Mateusz Rekłajtis 04.02.2015

Warszawa drażni Moskwę

Wypowiedzi polskiego szefa MSZ drażnią rosyjskie władze. Anatol Arciuch stwierdził w Polskim Radiu 24, że słowa Grzegorza Schetyny nic nie zmieniają, ponieważ stosunki polsko-rosyjskie i tak są już bardzo złe. Mogą natomiast niepokoić polskich partnerów w Unii Europejskiej, którzy szukają porozumienia z Rosją.
Stolica Rosji Moskwa, w tle budynek Kremla, siedziby władz Federacji RosyjskiejStolica Rosji Moskwa, w tle budynek Kremla, siedziby władz Federacji Rosyjskiej
Posłuchaj
  • 04.02.15 Anatol Arciuch: „Słowa Grzegorza Schetyny mogą wystraszyć polskich partnerów w Unii Europejskiej, którzy szukają porozumienia z Rosją (…)”

Najpierw Grzegorz Schetyna rozpętał burzę wypowiadając się o zaproszeniu Władimira Putina na uroczystości 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz. Teraz szef polskiego MSZ mówi, że obchody zakończenia II wojny światowej nie muszą odbywać się w Rosji.

Publicysta Anatol Arciuch zwrócił uwagę w Polskim Radiu 24, że relacje z Rosją są tak złe, że Polsce nic już nie zaszkodzi w rozmowach z Kremlem. Gość PR24 dodał, że powody do obaw mogą mieć w takiej sytuacji państwa członkowskie Unii Europejskiej, jak Francja czy Niemcy.

– W Unii Europejskiej następuje rozłam na kraje, które chcą kontynuacji dotychczasowej polityki sankcji wobec Rosji i państwa, które chcą złagodzenia kursu Wspólnoty względem Moskwy – mówił Anatol Arciuch.

Anatol
Anatol Arciuch/fot.PR24/MS

Publicysta jest zdania, że mimo trwającego kryzysu w relacjach z Rosją, Moskwie wciąż należy dawać szansę na odbudowanie stosunków.

– Z Rosją trzeba się dogadać, ponieważ jest to olbrzymi kraj. Wrogowi zawsze trzeba znaleźć drogę wyjścia, bo inaczej będzie walczył do upadłego – podsumował gość PR24.

Polskie Radio 24/gm