Międzynarodowy Dzień Walki z Dyskryminacją Rasową został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 21 marca 1966 roku. Obchody mają na celu uczczenie pamięci ofiar incydentów na tle rasistowskim oraz wzmożenie działalności społeczeństwa na rzecz eliminacji wszelkich form rasizmu, ksenofobii i dyskryminacji na świecie.
Agnieszka Mikulska-Jolles przyznała, że wraz z debatą o kryzysie migracyjnym i częstymi przekazami medialnymi w Polsce zaczęła rosnąć liczba ataków na tle rasowym. Dodała, że często ofiarami są ludzie niemający nic wspólnego z Bliskim Wschodem i islamem.
– W Polsce każdy kto przypomina araba albo wygląda na wyznawcę islamu może czuć się zagrożony. Mamy przypadki pobić Sikhów, którzy są Hindusami i mają swoją osobną religię. Kojarzą takie osoby z islamem. Każda osoba mająca ciemniejszy odcień skóry może być ofiarą pobicia. Zdarza się, że ofiarami przemocy, także werbalnej, są Polki, które towarzyszą osobom innej karnacji – wyjaśniła gość Polskiego Radia 24.
Ekspert z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dodała, że największą nienawiść i niechęć wobec cudzoziemców odnotowuje się wśród młodzieży.
– W badaniach społecznych nienawiść do cudzoziemców, migrantów i islamu to domena przede wszystkim młodych ludzi, co jest zaskakujące. Zawsze w badaniach dotyczących tolerancji młodzi byli tą otwartą grupą, a teraz wszystko uległo odwróceniu – powiedziała Agnieszka Mikulska-Jolles.
Jak wskazywała Anna Tatar, od 1989 roku doszło w Polsce do ponad 70 zabójstw na tle rasistowskim i neofaszystowskim.
– Problem ksenofobii, rasizmu i nietolerancji w Polsce narasta. Od kilku miesięcy obserwujemy eskalację zdarzeń o charakterze rasistowskim i ksenofobicznym – mówił gość Polskiego Radia 24.
W Internecie wzrosła również w ostatnich miesiącach mowa nienawiści i werbalne ataki rasistowskie – podkreślała w Polskim Radiu 24 Draginia Nadażdin.
– Ludzie coraz częściej nie obawiają się podpisywać imieniem i nazwiskiem pod komentarzami rasistowskimi w Internecie. Internauci z coraz większą łatwością wypowiadają się w sposób obraźliwy na temat innych narodowości i ras – powiedział ekspert.
Polskie Radio 24/gm/dds