Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 13.04.2016

Wpływ rezolucji Parlamentu Europejskiego na polską politykę

Parlament Europejski ogłosi rezolucję w sprawie Polski. W Debacie Poranka w Polskim Radiu 24 o skutkach rezolucji dla Prawa i Sprawiedliwości rozmawiali dr Piotr Bajda, politolog z UKSW oraz dr hab. Rafał Chwedoruk, politolog z Instytutu Nauk Politycznych UW.
W projekcie, który prawdopodobnie zostanie przyjęty napisano m.in. o zaniepokojeniu Parlamentu Europejskiego paraliżem Trybunału Konstytucyjnego.W projekcie, który prawdopodobnie zostanie przyjęty napisano m.in. o zaniepokojeniu Parlamentu Europejskiego paraliżem Trybunału Konstytucyjnego.EAST NEWS
Posłuchaj
  • 13.04.16 Dr hab. Rafał Chwedoruk: „Obóz rządzący będzie akcentował, że rezolucja jest formą nacisku oraz formą ograniczenia suwerenności.

Treść rezolucji, przygotowanej przez największe grupy polityczne europarlamentu, jest już znana. W projekcie, który prawdopodobnie zostanie przyjęty napisano m.in. o zaniepokojeniu Parlamentu Europejskiego paraliżem Trybunału Konstytucyjnego. Paraliż ten - jak dodano - „zagraża demokracji, prawom człowieka i rządom prawa”.


Goście Debaty Poranka: Piotr Bajda (L) i Rafał Chwedoruk (P), foto: PR24/TB
Goście Debaty Poranka: Piotr Bajda (L) i Rafał Chwedoruk (P), foto: PR24/TB

Zdaniem Rafała Chwedoruka reakcja Prawa i Sprawiedliwości będzie „bipolaryzacyjna”. Jego zdanie PiS na forum Parlamentu Europejskiego będzie wykazywał podział pomiędzy prawicą, a centrum i lewicą.

- W kraju natomiast obóz rządzący będzie akcentował, że rezolucja jest formą nacisku oraz formą ograniczenia suwerenności - oznajmił politolog z Instytutu Nauk Politycznych UW.

Z tą tezą zgodził się Piotr Bajda. Politolog UKSW podkreślił jednak, że paradoksalnie Prawo i Sprawiedliwość może posłużyć się rezolucją do wzmocnienia swojego obozu politycznego.

- W podobnej sytuacji był Viktor Orban i po każdej rezolucji słupki poparcie dla jego partii szły w górę - przypomniał politolog z UKSW.

W jego ocenie, uderzenie Prawa i Sprawiedliwości miało być pokazaniem siły partii. - To miał być sygnał ze strony PiS-u, że poradzą sobie z każdą potencjalną barierą - powiedział Bajda.

Dr hab. Rafał Chwedoruk powątpiewa jednak, że przyczyną sporu pomiędzy Warszawą a Brukselą jest kwestia Trybunału Konstytucyjnego. - W wielu różnych państwach Europy miały miejsce wydarzenia mniej czy bardziej podobne do tej sytuacji. Najzwyczajniej w świecie polityka obecnego rządu tworzy różnicę interesów z głównym nurtem Unii - ocenił politolog.

Debatę Poranka w Polskim Radiu 24 prowadził Robert Walenciak.

Polskie Radio 24/bs/pj

 

tagi: