Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko Polsce. Komisja zarzuca Polsce naruszenie przepisów w dyrektywach siedliskowej i ptasiej. Ma mieć to związek z decyzją ministerstwa środowiska o zwiększeniu wycinki w Puszczy Białowieskiej. Minister Jan Szyszko argumentuje, że Białowieżę w ten sposób trzeba ratować ze względu na inwazję kornika. M.in. Greenpeace nie uważa takiej interwencji za słuszną.
– Leśnicy w statystykach wykazują, że przy drogach i szlakach komunikacyjnych w całej Puszczy Białowieskiej jest 214 tys. metrów sześciennych zatrutych lub zarażonych drzew. One będąc praktycznie martwe, zagrażają bezpieczeństwu. Leśnicy chcą zwiększyć limit wycinki do 180 tys. metrów sześciennych – a to nawet nie wystarczyłoby do wycięcia tych drzew przy drogach. Komisja Europejska dała się ponieść histerii – powiedział Michał Wąsowski.
Jak podkreślał Kamil Lipiński, Puszcza Białowieska jest bardzo ważnym elementem tradycji i kultury Polski, oprócz tego że jest rezerwatem dzikiej przyrody.
– Zachowanie autentyczności obszaru Puszczy Białowieskiej jest najważniejsze. Trzeba ją chronić i dobrze by było, gdyby obszar Parku Narodowego się powiększał – mówił gość Polskiego Radia 24.
Daniel Czyżewski wskazywał, że do problemu należy podejść filozoficznie i ekspercko.
– Jeśli światowa Unia Ochrony Przyrody, organ działający się UNESCO, włączył się w skargę na Polskę i angażuje się w tę sprawę, to znaczy, że jest ona skomplikowana i poważna oraz trzeba ją rozwiązać – mówił gość audycji Sobota po Tygodniu.
W programie również komentarz m.in. do „zwycięskiego” remisu Polaków z Niemcami (0:0) w fazie grupowej piłkarskich mistrzostw Europy we Francji i 25. rocznicy podpisania przez Polskę i Niemcy Traktatu o dobrym sąsiedztwie.
Od lewej: Kamil Lipiński, Daniel Czyżewski i Michał Wąsowski.
Audycję prowadził Błażej Prośniewski.
Polskie Radio 24/dds/mr