„Ogień na morzu”. Film o dramacie uchodźców

Lampedusa to niewielka wyspa, położona na szlaku migracyjnym pomiędzy Afryką i Europą. W ciągu roku przybywa na nią ponad 150 tys. uchodźców z południowego brzegu Morza Śródziemnego. Wielu migrantów nie dociera do celu. Prowizoryczne łódki toną, pozbawiając życia setki ludzi.

Reżyser filmu – Gianfranco Rosi – przypatruje się życiu na wyspie, ale nie ocenia postaw imigrantów oraz tych, którzy decydują o ich dalszym losie. Twórca dokumentu poświęca uwagę zarówno Afrykańczykom, jak i samym mieszkańcom wyspy. Problemy pierwszych kontrastuje z problemami drugich, podobnie robi z ich priorytetami życiowymi.

Więcej w rozmowie z Michałem Myślińskim.

W Weekendzie Kulturalnym także Teatr Dźwięku Pauliny Kozion.

Gospodarzem programu była Maja Kluczyńska.

Polskie Radio 24/mat.prasowe