Zastępcą Jarosława Jóźwiaka został Witold Pahl. Kompetencje Jacka Wojciechowicza zostaną natomiast przekazane do wiceprezydenta Michała Olszewskiego.
Jak podkreśliła Anna Sarzyńska, Platforma Obywatelska uruchomiła plan B, bo plan A się nie powiódł. - Plan A polegał na tym, że zostaną zdymisjonowani urzędnicy niższego szczebla i że to uspokoi opinię publiczną i przekona, że Hanna Gronkiewicz-Waltz robi wszystko, by wyjaśnić tę aferę – zaznaczyła.
Sarzyńska dodała, że po pierwszych dymisjach przetoczyła się burza i dlatego zdecydowano się sięgnąć o szczebel wyżej. - Mimo wszystko nie jest to w stanie przykryć faktu, że osobą ponoszącą główną odpowiedzialność polityczną ponosi sama Hanna Gronkiewicz-Waltz – podsumowała.
Maciej Gajek podkreślił, że to, co się zdarzyło jest - nawet dla niewprawnego obserwatora życia politycznego - dość ewidentne. - To chwytanie się brzytwy i chęć obrony przez Hannę Gronkiewicz-Waltz. W tym momencie trzeba było kogoś poświęcić i w związku z tym prezydent poświęciła dwóch wiceprezydentów przy czym przynajmniej jeden z nich nie odpowiadał bezpośrednio za te sprawy, o które w tej aferze chodzi – wyjaśnił Gajek.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr