Zamkniecie stadionu to konsekwencja chuligańskich wybryków podczas meczu Legii Warszawa z Borussią Dortmund.
– Odbyła się bitwa z użyciem gazu pieprzowego w sektorze biznesowym. Było to bardzo nieprzyjemne – mówił Maciej Wandzel. – Konkretnie jest to kilkadziesiąt osób, z których ponad dziewięćdziesiąt Klubowi udało się zidentyfikować. Prezes Leśnodorski wydał dwuletnie, maksymalne zakazy stadionowe dla tych osób – dodał.
Jak podkreślał gość Polskiego Radia 24, straty wynikające z tego stanu rzeczy są bardzo duże.
– Te straty są rozliczne – bezpośrednio finansowe, reputacyjne i wizerunkowe. To będzie nas kosztowało ok. 3-4 mln złotych – szacował Maciej Wandzel.
Maciej Wandzel, współwłaściciel Legii Warszawa; foto: PR24/MR
Więcej w całym programie.
Gospodarzem audycji był Michał Majewski.
Polskie Radio 24/dds
Data emisji: 13.10.2016
Godzina emisji: 20.08
Słuchaj więcej audycji z cyklu Kulisy Spraw