Wybory prezydenckie w USA
Sam prezydent-elekt jednak już w swoim pierwszym powyborczym wystąpieniu podkreślił, że będzie „prezydentem wszystkich Amerykanów”. – Jeżeli teraz Trump nie da swoim wyborcom „igrzysk”, będzie się bratał ze wszystkimi, to część jego zwolenników może poczuć się zawiedziona. Z drugiej strony, na radykalne działania jego przeciwnicy będą reagować w już widoczny sposób – przewidywał Łukasz Pawłowski.
Więcej w całej rozmowie.