Jak komentował w Pulsie Gospodarki Adam Ruciński, słowa Donalda Trumpa wpisują się w obecny trend, który istnieje w światowej gospodarce. – Coś się zmienia w skali globalnej. Coraz więcej krajów otwarcie mówi o tym, by zamykać swoje gospodarki lub przynajmniej bardziej koncentrować się w tym aspekcie na sobie – wskazywał ekspert.
Goście Pulsu Gospodarki (od lewej): Witold Michałek, Adam Ruciński i Tomasz Kaczor, foto: PR24/PJ
W ocenie gościa Polskiego Radia 24, w przyszłości większą rolę odgrywać będą umowy bilateralne. – Przez lata podpisano szereg dużych umów międzynarodowych. Jednak, jak pokazuje doświadczenie, w sytuacjach kryzysowych każdy myśli o sobie. Przykład takiego działania obserwowaliśmy w ostatnich latach w Europie – mówił Adam Ruciński.
Tomasz Kaczor z kolei przewidywał, że Donald Trump może nie zdecydować się na rezygnację ze wszystkich umów gospodarczych. – Umowa TPP nie weszła jeszcze w życie, nie została nawet ratyfikowana przez Stany Zjednoczone. Wycofanie się z niej jest zatem stosunkowo łatwe – ocenił ekonomista.
– Ciekawe, jak zostanie rozwiązana sprawa umowy NAFTA [Północnoamerykański Układ Wolnego Handlu, zrzeszający USA, Meksyk i Kanadę – przyp. red.], która obowiązuje od ponad dwudziestu lat i reguluje wiele przedsięwzięć gospodarczych. Wycofanie się z niej generowałoby rzeczywiste koszty – podkreślał na naszej antenie ekspert z BGK.
Zdaniem Witolda Michałka, wycofanie się Waszyngtonu z TPP będzie „prezentem dla Chin”. – Partnerstwo Transpacyficzne wiąże USA z państwami konkurencyjnymi wobec Pekinu, dla Stanów Zjednoczonych korzystne jest budowanie koalicji – wyjaśniał gość Pulsu Gospodarki.
Umowa TPP zrzesza dwanaście państw – Australię, Brunei, Kanadę, Chile, Japonię, Malezję, Meksyk, Nową Zelandię, Peru, Singapur, Stany Zjednoczone i Wietnam.
Więcej tematów i komentarzy w całej rozmowie.
Gospodarzem Pulsu Gospodarki była Justyna Golonko.
Polskie Radio 24/mp
Puls Gospodarki w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_________________
Data emisji: 22.11.16
Godzina emisji: 10.15