Oficjalną okazją do spotkania Andrzeja Dudy i Petra Poroszenki jest 25. rocznica uznania przez Polskę niepodległości Ukrainy. Polska była pierwszym krajem na świecie, który zdecydował się na taki krok.
Łukasz Grajewski nie miał wątpliwości, że przez te 25 lat Ukraina była jednym z dwóch najważniejszych partnerów Polski. – Mimo różnic, zakrętów w historii, te relacje są bardzo dobre. To sygnał, że zdaliśmy pewien ważny sprawdzian – mówił.
Jego zdaniem, symboliczne słowa Petra Poroszenki, o przyjaźni obu krajów, zostały przez stronę Polską dobrze odczytane. – Są wykorzystywane, by budować te relacje na poziomie spotkania nie tylko prezydentów, ale też polityków wysokiego szczebla. Dodał, że to działania, mające na celu tworzenie polityki w ciągłym porozumieniu i świadomości na temat wspólnych wyzwań.
Grajewski odniósł się także do napięć w stosunkach Polska-Ukraina, związanych z rzezią wołyńską. – Rozumienie historii przez Polaków i Ukraińców jest tak różne, że musimy w pewien sposób pokazywać na rzeczy dla nas ważne – tłumaczył. Pozytywnie ocenił politykę, na którą zdecydował się rząd. – Takie podejście, że rozumiemy, wybaczamy, idziemy dalej, musi zostać przetrawione przez ukraińskich polityków i społeczeństwo. To zadanie rządu, żeby myśleć długoterminowo o naszych relacjach z sąsiadami i takie sprawy rozwiązywać – podsumował.
W rozmowie także o polityce wewnętrznej oraz międzynarodowej Ukrainy.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/ip
___________________
Data emisji: 2.12.2016
Godzina emisji: 14:35