„Nie palcie trybunałów, zakładajcie własne” – taką parafrazą można by się posłużyć opisując pomysł zawiązania trybunału dla nieosądzonych stalinistów. Tadeusz Płużański mówił o celach jakie przyświecały mu przy powołaniu trybunału. - Chcieliśmy, by nie umykał problem odpowiedzialności tych szkodników i zdrajców. Robimy to w imieniu ofiar tych bestii – powiedział Tadeusz Płużański.
Jak podkreślał gość Polskiego Radia 24 trybunał będzie rozpatrywał sprawy zarówno żyjących, jak i zmarłych aparatczyków. Trybunał ma rozpatrywać przypadki w okresie od 1939 do 1989 roku.
- Mamy zamiar uczulać na problem żyjących jeszcze zbrodniarzy komunistycznych. Mamy nadzieję, że takie symboliczne skazanie na infamię przekłuje się na większą aktywność sądów Rzeczpospolitej. Nie możemy jednak zapomnieć o tych, którzy nie ponieśli nigdy żadnej kary – takim przykładem jest generał Wojciech Jaruzelski, naznaczony piętnem zbrodniarza już od najmłodszych lat – mówił Tadeusz Płużański.
Gość audycji Nos Kleopatry wspominał w jaki sposób będą wyglądać sprawy prowadzone w trybunale. - Procesy będą wzorowane na procedurze sądowej klasycznej. Oskarżenie będzie się odbywać na podstawie dokumentów, które zgromadzimy. Wprowadzimy też możliwość obrony. Nieżyjącym damy obrońcę z urzędu – powiedział Tadeusz Płużański.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu była Wiktor Świetlik.
Polskie Radio 24/kk
Nos Kleopatry w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
________________
Data emisji: 08.12.2016
Godzina emisji: 23.14