Gość podkreślił, że spór polityczny w Polsce „dawno poszedł za daleko”. – Jego historia to ostatnie 25 lat. On przybiera różne formy, teraz jest bardziej widoczny. Są to obozy, niezależnie od tego, jak się zmieniły, wywodzące się z Solidarności. To jest paradoksalne – mówił.
Guzy dodał, że każdy uważa, że jego zasady są najważniejsze. – To pierworodny grzech III RP – ocenił. Jego zdaniem, przynajmniej uroczystości państwowe powinny mieć godny charakter, nie ważne, który rząd je organizuje. – Czy to się da zrobić za pomocą prawa, niekoniecznie. To jest kwestia jakości naszej legislacji.
Gość zaznaczył także, że obecna opozycja gra nie fair. – Nie ma mechanizmów wpływania na sytuację polityczną i ubiera kostium prześladowanej opozycji z czasów komunistycznych. Przemoc to jest ostatnia rzecz, która powinna istnieć w życiu publicznym, w państwie demokratycznym.
W rozmowie także o sprawie posła Stanisława Piotrowicza.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzami programu byli Eliza Olczyk i Jerzy Jachowicz.
Polskie Radio 24/ip
Dwoje na Jednego w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
________________
Data emisji: 11.12.2016
Godzina emisji: 16:33