Zamach w Berlinie pokazał, że terroryzm coraz częściej ma oblicze "samotnego wilka", który atakuje niepostrzeżenie, w środku miasta, podczas zwykłych zajęć mieszkańców. Zamachowiec z Berlina nie został złapany. Pojawił się za nim list gończy. Wiadomo już, że chodzi o Tunezyjczyka. Otwarte pozostaje natomiast pytanie, czy działał sam.
Jak podkreślił mjr Mariusz Kordowski, prawdopodobne jest, że tak właśnie było. - Trzeba zauważyć, że terroryści tego typu to osoby, które nie są bezpośrednio powiązane z żadną organizacją terrorystyczną, ale są poddane indoktrynacji. Przeważnie są wyznawcami islamu, który jest przygotowany na konfrontację z Europą – zauważył gość.
W tym kontekście, odniósł się także do działania służb specjalnych. - Organizacje terrorystyczne przejawiają jednak swoją aktywność po której można je poznać i śledzić. Osoby indywidualne z dnia na dzień mogą postanowić, że coś zrobią – podkreślił mjr Kordowski. Jak stwierdził, "samotny wilk" do ostatniej chwili może nie wiedzieć, że chce dokonać zamachu. - Skąd więc mają o tym wiedzieć służby? – spytał retorycznie. Dodał, że jest to problem, który czeka całą Europę.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/pr
Więcej Świata w Polskim Radiu 24
_____________________
Data emisji: 21.12.16
Godzina emisji: 14:18