Zdaniem Cepryńskiego, trzeba współcześnie odczarować obraz ojca. – Był taki czas, kiedy ojcostwo nie było popularne, to nie był przedmiot dumy. Dzisiaj dynamicznie się to zmienia – mówił. Dodał, że to bardzo ważne, by podkreślać rolę ojca, by były mechanizmy ułatwiające przebywanie w rodzinie.
Gość ocenił, że „zużył” się już poprzedni model rodziny, a dziś mówi się o świadomym rodzicielstwie. – Kiedy ktoś się decyduje na dziecko, to się decyduje. Musi mieć jakieś przemyślenia na ten temat, pojawia się zupełnie nowy obszar refleksji, do czego chcę to dziecko wychowywać – wyjaśniał.
Wskazywał, że podjęcie decyzji o ojcostwie, to przekroczenie pewnej granicy. – Ojcostwo rozwija, to wychodzenie ze strefy komfortu i spotykanie się z sytuacjami, które są nowe, trudne – mówił.
Artur Cepryński podkreślił, że jest dumny ze swojego ojcostwa. – To nie jest umartwienie, że muszę spędzić czas z rodzina. Tylko przyjemność i radość, nawet, gdy bywają momenty trudniejsze – podsumował.
Artur i Tosia Cepryńscy/fot.PR24/MS
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/ip
_____________________
Data emisji: 15.01.2017
Godzina emisji: 11:33