Zdjęcia pochodzą z monitoringu w pobliżu miejsca zamachu. Widać na nich młodego mężczyznę w czarnym kapturze i kurtce w oliwkowym kolorze. Policja nie sprecyzowała, czy uważa poszukiwanego mężczyznę za sprawcę ataku.
"Nie mamy kontakty z kierowcą" - powiedział oficer odpowiedzialny za dochodzenie w sprawie ataku. Wcześniej cytowany przez agencję prasową TT premier Szwecji Stefan Loefven poinformował, że w związku z atakiem jedna osoba została zatrzymana. Szef rządu mówił, że to "Szwecja została zaatakowana" i że wszystko wskazuje na akt terroru. Według doniesień mediów, w ataku zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych.
Marcin Fronia wskazywał, że jeśli okazałoby się, że za atakiem stoją muzułmanie, należałoby dociec, czym byli inspirowani. – W Szwecji są migranci z różnych krajów, ale z pewnością tym środowiskom władze powinny się bardziej przyglądać – mówił. Jego zdaniem, pierwszym krokiem ku zapobieganiu atakom z użyciem ciężarówek mogłoby być wyłączenie centrów miast z ruchu kołowego.
Monika Bartoszewicz wyjaśniała, że za atakiem mógł stać tzw. samotny wilk, czyli osoba, która zradykalizowała się samodzielnie. – Częściowo przez zasięg Internetu, ale w swoim własnym mniemaniu były częścią tego, co zainteresowani nazywają dżihadem światowym – podkreśliła. Gość tłumaczyła, że takie małe ataki nie są „widowiskowe”, ale ich siła polega na tym, że są częste i niemożliwe do przewidzenia. – To, czy się powiodą zależy od tego, że osobom pojedynczym łatwiej prześlizgnąć się przez oka sieci służb bezpieczeństwa – powiedziała.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Błażej Prośniewski.
Polskie Radio 24/PAP/ip
____________________
Data emisji: 07.04.2017
Godzina emisji: 18:15