Według Artura Bartoszewicza gospodarka w czasie dobrej kondycji poradzi sobie z podniesieniem płacy minimalnej. – Natomiast w momencie, gdy dojdzie do spowolnienia, to przekonamy się, czy płaca minimalna nie jest problemem. W Polsce idealne byłoby zróżnicowanie płacy minimalnej, ale jest to trudne do zrobienia – mówił gość Polskiego Radia 24.
Jak podkreślał Mariusz Adamiak, przy wysokiej płacy minimalnej przedsiębiorca musi wybierać między zatrudnieniem pracownika lub inwestycją. – Z perspektywy przyszłości technologie wyprą pracę człowieka, więc ta praca stanie się coraz droższa. Jestem zwolennikiem uelastyczniania rynku pracy, a tego typu rozwiązanie powoduje zagrożenie w fazie spowolnienia gospodarczego. Za podwyżką powinna iść wyższa wydajność – powiedział przedstawiciel PKO BP.
Zdaniem Bartłomieja Godusławskiego myśląc o płacy minimalnej, trzeba pamiętać o tych, którzy na rynek pracy mogą wchodzić. – Rząd, podnosząc płacę minimalną, de facto dysponuje tym, co zarobią przedsiębiorcy. W tej chwili płaca w handlu detalicznym przekracza znacznie płacę minimalną z powodu konkurencji. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego jeśli płaca minimalna osiąga połowę średniego wynagrodzenia, to zmniejsza się zatrudnienie wśród młodych o 2 proc. – wskazywał dziennikarz.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem audycji był Tomasz Wróblewski.
Polskie Radio 24/kk/PAP
Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_____________________
Data emisji: 22.05.2017
Godzina emisji: 09:09