Tygodnik ujawnił w poniedziałek stenogramy podsłuchanych przez ABW rozmów byłego szefa Amber Gold Marcina P. z innymi osobami wymienianymi w kontekście afery.
Według Marcina Wikły najważniejsi politycy już w maju 2012 roku wiedzieli o działalności Amber Gold. - Wiemy, że 24 maja 2012 roku do premiera Donalda Tuska trafiła notatka służbowa od szefa ABW Krzysztofa Bondaryka. W tym momencie Tusk nie może udawać, że nie wie co to jest Amber Gold. O przestępczej działalności Marcina P. byli poinformowani też szef MSW Jacek Cichocki, prezydent Bronisław Komorowski, minister transportu Sławomir Nowak i minister finansów Jacek Rostowski – mówił gość Polskiego Radia 24.
Dziennikarz wspominał, że mimo tych informacji, podsłuch Marcinowi P. został założony dopiero 27 lipca 2012 roku. – Należało się wziąć za Marcina P., zaczynając od założenia podsłuchu. Został on jednak założony dopiero w lipcu, trzy miesiące po upadku linii OLT Express. Marcin P. miał dużo czasu na wyprowadzanie pieniędzy z oszukańczej piramidy. Gdyby podsłuch założono wcześniej, to może poznalibyśmy mocodawców Marcina P. – powiedział Wikło.
Firma Amber Gold powstała w 2009 roku - trzy lata później ogłosiła upadłość. Miała inwestować w złoto i inne kruszce. Swoich klientów kusiła znacznie wyższym niż w bankach oprocentowaniem lokat. 19 tysiącom poszkodownych osób nie wypłaciła pieniędzy ani odsetek.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Mateusz Maranowski.
Polskie Radio 24/kk/IAR
____________________
Data emisji: 26.06.2017
Godzina emisji: 15:15