Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 08.08.2017

"Zachód nie wyciągnął żadnej lekcji z wojny rosyjsko-gruzińskiej"

– Do dziś obserwujemy efekty wojny rosyjsko-gruzińskiej – mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Kozłowski z Defence24.pl. W nocy z 7 na 8 sierpnia minęło dziewięć lat od ingerencji Moskwy w konflikt między Tbilisi a Osetią Południową i Abchazją.
Rosyjscy żołnierze zajmujący gruzińskie wioski w rejonie Gori w 2008 roku.Rosyjscy żołnierze zajmujący gruzińskie wioski w rejonie Gori w 2008 roku.Maciej Jastrzęski/Polskie Radio

Jak oceniał gość PR24, Zachód „nie wyciągnął żadnej lekcji z wojny rosyjsko-gruzińskiej”. – Brak reakcji świata na agresję Moskwy na Gruzję pokazał Władimirowi Putinowi, że na obszarze byłego Związku Radzieckiego może używać sił zbrojnych do obrony własnych interesów, bez sprzeciwu Zachodu – komentował Andrzej Kozłowski, zauważając, że postawa świata zachodniego zmieniła się dopiero po agresji na Ukrainę.

W nocy z 7 na 8 sierpnia 2008 roku, na rozkaz ówczesnego prezydenta Micheila Saakaszwilego, gruzińska armia rozpoczęła operację wojskową, której celem było odzyskanie kontroli nad zbuntowaną Osetią Południową. Ostrzał Osetii Południowej i wejście regularnych wojsk gruzińskich do tego regionu poprzedziły miesiące prowokacji, których dopuszczali się południowoosetyjscy separatyści, wspierani przez Rosję.

W sierpniu 2008 roku Rosjanie i separatyści odparli szturm i wkroczyli kilkadziesiąt kilometrów w głąb Gruzji, podchodząc pod stolicę kraju Tbilisi.12 sierpnia prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili podpisał porozumienie wynegocjowane przez Zachód. Dzień później prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zdecydował o przerwaniu działań wojennych, a 16 sierpnia podpisał sześciopunktowy plan uregulowania konfliktu gruzińsko-południowoosetyjskiego.

Na wydarzenia w Gruzji zareagował ówczesny prezydent RP Lech Kaczyński, który wziął udział w wiecu poparcia w Tbilisi wraz prezydentami Litwy, Estonii, Ukrainy i premierem Łotwy. Z inicjatywy Lecha Kaczyńskiego przybyli oni na spotkanie z prezydentem Gruzji Micheilem Saakaszwilim. Polski prezydent w przemówieniu podczas wiecu podkreślił, że obowiązkiem społeczności międzynarodowej jest solidarne przeciwstawienie się rosyjskim dążeniom imperialnym.

Konflikt zakończył się porażką Gruzji, która nie zdołała przywrócić kontroli nad zbuntowanymi terytoriami dążącymi do pełnej niepodległości. Wskutek wojny, rząd w Tbilisi stracił jakąkolwiek kontrolę nad Abchazją i Osetią Południową.

Więcej w całej audycji.

Polskie Radio 24/IAR

_____________________

Data emisji: 8.08.17

Godzina emisji: 13.15