Dokładnie rok temu Polskę obiegła informacja o protestujących kobietach. Według szacunków w kraju i za granicą demonstrowało ok. 250 tys. osób. Był to wówczas największy, jeśli chodzi o zasięg terytorialny, protest społeczny po 1989 roku.
Zdaniem Magdaleny Korzekwi-Kaliszuk „postulaty lewicy są antykobiece”. - Te postulaty są nie tylko wyrazem pogardy dla życia człowieka, ale też nie odpowiadają temu, czego chcą Polacy. Oskarża się PiS o zmianę prawa, ale inicjatywa Zatrzymaj Aborcję jest obywatelska. Dzisiaj w polskich szpitalach aborcje dokonywane są w okrutny sposób. Możemy zmienić tę rzeczywistość – powiedziała rozmówczyni Polskiego Radia 24.
Według Katarzyny Kondej „rząd wycenia godność kobiet na 4 tysiące złotych za donoszenie niemożliwej do utrzymania ciąży”. - Projekt Ratujmy Kobiety postuluje dostęp do edukacji seksualnej, antykoncepcji awaryjnej, badań prenatalnych i legalnej aborcji. Postulujemy o dostęp do aborcji w przypadkach zagrażających życiu kobiety i takich, gdy dziecko nie urodzi się. Zaśniad groniasty nie jest dzieckiem – mówimy o ciężkich traumach kobiet, które są zmuszane do rodzenia – mówiła prawniczka.
W Warszawie w związku z „Czarnym Wtorkiem” można się spodziewać utrudnień w ruchu. Marsz ruszył o godz. 17 sprzed Pałacu Kultury i Nauk. Ma się zakończyć około 19:00 na pl. Zamkowym.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
_____________________
Data emisji: 03.10.2017
Godzina emisji: 16:39