Zdaniem specjalistów powinniśmy rozumieć go jako płeć kulturową lub społeczną w odróżnieniu od płci biologicznej. Światowa Organizacja Zdrowia określa natomiast gender jako „stworzone przez społeczeństwo role, zachowania, aktywności i atrybuty jakie dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla kobiet i mężczyzn”
- Pojęcie gender wzięło się w języku angielskim z tego, że są tam dwa słowa na określenie płci. Jednym z nich jest sex, które niefortunnie oznacza także miłość fizyczną. Wiąże się z tym znana anegdotka o imigrantach, przybywających do krajów anglosaskich w latach 80. i 90., którzy widząc słowo sex w formularzach, nie wiedzieli co tak naprawdę wpisywać i pisali np. „czasami”. Powodowało to mnóstwo humorystycznych sytuacji. Natomiast słowo gender w języku polskim można tłumaczyć jako rodzaj - nie w sensie fizycznym, ale społecznym czy kulturowym - Niestety, to słowo zostało „przetransportowane” do naszego języka niejako na skróty, bez wyjaśnienia – stwierdził Zbigniew Lazar, ekspert ds. komunikacji i PR.
W Warszawie można podyplomowo studiować to zagadnienie. Podyplomowe Gender Studies im. Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki dostarczają m.in. interdyscyplinarnej wiedzy w zakresie społeczno-kulturowej tożsamości płci oraz przełamują stereotypy kobiecości i męskości.
![Grażyna](/d2220ac0-d574-4873-afc4-dd937abd27a3.file)
Grażyna Latos i Agnieszka Wróbel, foto: PR24/PJ
- Zarówno na studia jak i na inicjatywy przez nas organizowane przychodzą osoby w różnym wieku i o różnych perspektywach i doświadczeniach życiowych oraz zawodowych, które po prostu są zainteresowane genderem albo myślą w genderowy, czyli równościowy sposób - podkreśliła Grażyna Latos z Podyplomowego Gender Studies im. Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki.
Na zajęciach pojawia się coraz więcej panów. Te studia z pewnością poszerzają horyzonty myślowe.
- Chcemy zaprosić wszystkich, gdyż panują u nas bardzo przyjazne relacje międzyludzkie oraz atmosfera swobody myśli i wolności światopoglądowej. Cieszy nas, że trafiają do nas ludzie z polecenia naszych absolwentów - stwierdziła Agnieszka Wróbel z Podyplomowego Gender Studies im. Marii Konopnickiej i Marii Dulębianki.
PR24/Anna Krzesińska