Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
migracja
migrator migrator 02.02.2010

Najsłynniejszy synoptyk nie obwieści końca zimy?

Wielbiciele najbardziej znanego na świecie świstaka – Phila mogą już nigdy go nie zobaczyć. Obrońcy przyrody z organizacji PETA chcą, by sympatycznego gryzonie zastąpił robot.

Przed nami jeszcze sześć tygodni zimowej pogody - taką prognozą pogody rozczarował we wtorek tysiące Amerykanów najsłynniejszy świstak na świecie Phil z Punxsutawney w Pensylwanii.

Ale Dzień Świstaka jest poważnie zagrożony i wielbiciele najbardziej znanego na świecie świstaka  – Phila mogą już nigdy go nie zobaczyć. Obrońcy przyrody z organizacji PETA chcą, by sympatycznego gryzonia zastąpił robot.

Ekolodzy uważają bowiem, że święto 2 lutego źle wpływa na zdrowie świstaka, który o tej porze powinien jeszcze głęboko spać.

Z robotem nie pogadam

Prezydent Klubu Świstaka odrzucił wszystkie oskarżania ekologów o niestosowne traktowanie zwierzaka. Zapewnił, że słynny meteorolog Phil co roku przechodzi kontrolę weterynaryjną, mieszka w odpowiednim pomieszczeniu – regularnie wietrzonym latem i ocieplanym zimą. Wg niego  o Phila troszczą się tak, jak o każdego dzieciaka w Pensylwanii.

Poza tym prezydent Klubu Świastaka przekonuje, że jest jedynym człowiekiem, który rozumie język świstaków a z robotem nie będzie w stanie porozmawiać. Oznacza to, że nie będzie mógł ujawnić kiedy skończy się zima.

Świstak – bohater i gwiazda filmowa

Co roku Phil 2 lutego obwieszcza światu, kiedy zakończy się zima i nastanie wiosna. Tego dnia w amerykańskiej miejscowości  Punxsutawney  wyłazi z norki. Jeśli zobaczy swój cień  -  chłody potrwają jeszcze kilka dobrych tygodni.  Jeśli cienia nie ma – wkrótce nadejdzie wiosna. 

Zobacz Dzień Świstaka 2009:

Dzień Świstaka  to tradycyjne święto w Ameryce Północnej. Do Punxsutawney zjeżdża kilkadziesiąt tysięcy osób.  Amerykanom nie przeszkadza to, że prognozy Phila spełniają się tylko w połowie.  Dzięki gryzoniowi mają okazję do dobrej zabawy. Phil i święto stały się także inspiracją dla znanej komedii  „Dzień świstaka” .

Timka i Olesia  – koledzy  Phila

Jeszcze sześć tygodni zimowej pogody przepowiedziała także Rosjanom Ołesia - samica świstaka mieszkająca w ogrodzie zoologicznym „Limpopo” w Niżnym Nowgorodzie. Jak powiadomił korespondent agencji Ria Novosti Ołesia nie ujrzawszy swojego cienia szybko wróciła do swojego domku.  By uzyskać od Ołesi nieco bardziej optymistyczną prognozę próbowano ją przekupić orzechami i owocami. Jednak za każdym razem samiczka po wyjściu z domku natychmiast czmychała z powrotem.  Rok temu, z powodu silnych mrozów w Niżnym Nowgorodzie, świstaki w ogóle się nie obudziły i nie wyszły z chatki.

Swój dzień świstaka mają także Ukraińcy. W Charkowie koniec, lub trwanie zimy obwieszcza miejscowy bohater,  świstak – synoptyk  Timka.  Zawodowi meteorolodzy odmawiają komentarzy na temat  rzetelności prognoz Timki.  Charkowianie cieszą się jednak, bo mają dodatkowe święto i okazję do dobrej zabawy. 

ak,Ria Novosti, groundhog.org