Co ma wspólnego "Taniec z Gwiazdami" z polską polityką?

Z wyścigiem o fotel prezydenta USA związana była zagadka słowna "batonik O i wafelek R". Grzegorz Markowski chciał w ten sposób pokazać, że świat polityki zaczął korzystać z tych samych narzędzi co świat marketingu. Obaj prowadzący przyznali, że trzymali stronę Baracka Obamy, choć Grzegorz Markowski wytykał urzędującemu prezydentowi USA, że w trakcie pierwszej kadencji nie spełnił wielu wyborczych obietnic. - Lepiej obiecywać mniej i mile zaskoczyć niż na odwrót - podsumował. - Jeśli mniej obiecasz, to nie wygrasz – oponował Krzysztof Materna.

Krzysztof Materna

Polityka krajowa znalazła z kolei odzwierciedlenie w słowie "nastrój". Krzysztof Materna pytał czy ostatnie napięcia polityczne wywołane publikacją "Rzeczpospolitej" wpływają na nastrój przeciętnego Kowalskiego. - Tak jak "Taniec z Gwiazdami" po 13. edycji i głębokim zastanowieniu się, kto jeszcze mógłby być tańczącą gwiazdą zmęczył wszystkich, tak wszyscy mają już serdecznie dość polskich polityków - stwierdził Grzegorz Markowski.

By dowiedzieć się, co łączy Kongres Kobiet z brodatymi mężczyznami i jaki prawdziwy test czeka Zbigniewa Bońka w roli prezesa PZPN - posłuchaj nagrania audycji.

pg