– Myśleliśmy, że ta płyta może cieszyć się popularnością wyłącznie w niszowych kręgach historyków Warszawy. Ale z racji treści tekstów zdarzyło się, jak się zdarzyło – mówił Hubert "Spięty" Dobaczewski, wokalista grupy Lao Che, o przełomowym w karierze zespołu albumie koncepcyjnym "Powstanie Warszawskie". Jednym z najbardziej wymownych utworów na krążku, który zyskał status złotej płyty, jest "Godzina W".
Wyjątkowe miejsce wśród nagrań poświęconych Powstaniu Warszawskiemu zajmuje kompilacja "Morowe Panny" z utworami zaśpiewanymi przez kobiety i dedykowanymi kobietom – bohaterkom walecznego zrywu w stolicy. Płyta została wydana z okazji 68. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Za stronę muzyczną odpowiada Darek Malejonek z zespołem Maleo Reggae Rockers, a w gronie wokalistek, które wzięły udział w projekcie, są m.in. Halina Mlynkova, Anita Lipnicka, Katarzyna Groniec, Paulina Przybysz oraz Marika.
"Pierwszy sierpień krwawy, powstał naród Warszawy, by stolice uwolnić od zła / I zatknęli na dachy, barykady i gmachy biało-czerwonych sztandarów las" – rymuje Wojtek "Sokół" Sosnowski w nowej aranżacji jednej z najbardziej znanych piosenek powstańczych. W nagraniu współczesnej wersji – przygotowanej na 63. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – wzięli udział muzycy z Kapeli Czerniakowskiej.
Związany z warszawskim Śródmieściem Południowym Sokół nie jest jedynym artystą hiphopowym, który pochylił się nad Powstaniem Warszawskim. Pochodzący z Mokotowa raperzy Robert "Wilku" Darkowski i Maciej "Bilon" Bilka, tworzący grupę Hemp Gru, kilka lat temu oddali cześć powstańcom w utworze "63 dni chwały", a wkrótce będzie można ich usłyszeć i zobaczyć na dużym ekranie – w obrazie "Sierpniowe niebo. 63 dni chwały".
Po świetnie przyjętym albumie "39/89 – Zrozumieć Polskę", wydanym w dzień 70. rocznicy wkroczenia wojsk radzieckich na terytorium Polski, Łukasz "L.U.C" Rostkowski postanowił zrealizować projekt poświęcony Powstaniu Warszawskiemu. Płyta zatytułowana "Warsaw WAR | SAW", również zrealizowana w formie słuchowiska, ma przedstawiać wojenny zryw od "humorystyczno-groteskowej strony". Projekt zrealizowano z okazji 66. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego.
17 lipca 2009 roku nakładem Muzeum Powstania Warszawskiego ukazał się album zatytułowany "Gajcy!". Płyta zawiera utwory nagrane przez różnych wykonawców (m.in. Kazika, Pustki, Armię, Dezertera, Lecha Janerkę) do tekstów Tadeusza Gajcego – poety, żołnierza Armii Krajowej, który zginął podczas walk w powstaniu. Album, na który złożyło się łącznie 18 utworów, promowała "Miłość bez jutra" w wykonaniu Karoliny Cichej.
Zespołem, który kilkakrotnie wracał do tematu Powstania Warszawskiego, jest legenda polskiej sceny niezależnej – Armia. Utwór "Wczorajszemu" z tekstem Tadeusza Gajcego w wykonaniu grupy Tomasza Budzyńskiego znalazł się na wspomnianej już wyżej kompilacji "Gajcy!". Armia nagrała również własne wersje "Pałacyku Michla" i "Warszawskich dzieci".
Wyjątkowe piosenki poświęcone wydarzeniom z 1944 roku towarzyszą również planowanym produkcjom filmowym. Jednym z najbardziej oczekiwanych obrazów poświęconych 63 dniom walk w stolicy jest – jak zapowiadają twórcy – "pierwszy na świecie dramat wojenny non-fiction". Obraz Jana Komasy, którego premiera zapowiadana jest na przyszły rok, promuje piosenka "Powstanie Warszawskie (Tyle nadziei, tyle młodości)". Słowa do niej napisał Adam Nowak – lider zespołu Raz Dwa Trzy, a muzykę – Karim Martusewicz.
Pamięć o Powstaniu Warszawskim kultywują nie tylko polscy artyści. Szwedzki zespół metalowy Sabaton w 2010 roku wydał album zatytułowany "Coat of Arms", na którym znalazł się utwór "Uprising". Przez 28 tygodni gościł on na Liście Przebojów Trójki. O statusie tej piosenki w naszym kraju może świadczyć fakt, że w marcu 2013 roku minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak wręczył członkom zespołu grupy pamiątkowe oficerskie kordziki.
Sabaton nie jest pierwszym szwedzkim zespołem, dla którego Powstanie Warszawskie stało się artystyczną inspiracją. W 2003 roku blackmetalowa grupa Marduk wydała płytę "Plague Angel", na której znalazł się utwór zatytułowany "Warschau".
1 sierpnia 1944 roku do walki o Warszawę ruszyło kilkanaście tysięcy słabo uzbrojonych powstańców. Dowódcy planowali, że walki potrwają najwyżej kilkanaście dni, a dzięki wsparciu Armii Czerwonej stolica zostanie szybko wyzwolona. Pomoc jednak nie nadeszła, a bitwa o Warszawę trwała 63 dni. Zginęło w niej około 20 tys. powstańców i około 180 tys. cywilnych mieszkańców miasta.
(mk)