Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Konto Usunięte Konto Usunięte 21.11.2018

Sprawa KNF a kondycja polskiego rynku bankowego

– Banki te są naprawdę niewielkimi spółkami. Dlatego nie sądzę, by ich sytuacja zachwiała perspektywami sektorowymi. Mamy do czynienia z aferą w wymiarze medialnym, o której dyskutujemy i emocjonujemy się nią – powiedział dr Artur Bartoszewicz, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. W Polskim Radiu 24 rozmowa o kondycji polskiego rynku bankowego w związku z zamieszaniem wokół Komisji Nadzoru Finansowego i spółek z grupy kapitałowej Leszka Czarneckiego. Gościem Ryszarda Gromadzkiego był również Marek Król, publicysta Sieci. W rozmowie z Łukaszem Sobolewskim komentarz Marcina Roszkowskiego z Instytutu Jagiellońskiego.
zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjnePixabay.com
Posłuchaj
  • 21.11.18 dr Artur Bartoszewicz: „niepewność na rynku, dywagacje i spekulacje medialne mogą utopić gospodarkę i przewrócić dobrze funkcjonujący bank (…)”.
  • 21.11.18 Marek Król o sprawie KNF
  • 21.11.18 Komentarz dra Marcina Roszkowskiego, Instytut Jagielloński
Czytaj także

W ostatnich dniach przestrzeń medialna zdominowana jest przez temat związany z nagraniem rozmowy Marka Chrzanowskiego, byłego już szefa KNF, z Leszkiem Czarneckim oraz pogarszającej się kondycji banków, które wchodzą w skład grupy kapitałowej milionera. Eksperci zastanawiają się, jak te wydarzenia mogą wpłynąć na sytuację sektora finansowego w naszym kraju.

– Dla mnie przerażającą sytuacją byłoby to, gdyby np. PKO BP, PKO S.A., Santander lub Millenium Bank miały problemy, czyli najwięksi gracze w naszej przestrzeni finansowej. Podmioty, których właścicielem jest pan Czarnecki to „maluchy”, choć bardzo agresywne. Przyjmowały ostrą strategię, niszczącą rynek i bardzo chętnie używały toksycznych narzędzi – podkreślił Artur Bartoszewicz.

Ekonomista SGH zwrócił uwagę, że problemem dotyczącym funkcjonowania sfery ekonomicznej w naszym kraju jest to, ze odpowiednie instytucje nie potrafiły we właściwy sposób ukarać „rozbójników na rynku finansowo-bankowym”.

– To rola KNF, NBP, UOKiK oraz Ministerstwa Finansów. Polacy są okradani w wyniku różnych afer, a nic się z tym nie dzieje. Każda próba uderzenia w sektor bankowy objawia się totalną paniką. Państwo ma zapwenić gwarancję ochrony nie dla tego, który chce zrobić jakiś przekręt, tylko tego, który działa uczciwie. Sektor bankowy nie jest bezpieczny sam sobą, ale bezpieczeństwem klientów, którzy są przez niego obsługiwani – zaznaczył Bartoszewicz.

- Moim zdaniem to jeden z największych przekrętów bankowych, przykrywający nawet aferę Amber Gold. Jako zwykły redaktor, od paru lat słyszę, żeby omijać szerokim łukiem banki, których dotyczy ta afera. Jako obywatel, jestem oburzony też tym, że jeśli bank bankrutuje, to podatnicy go ratują dofinansowaniem z NBP. To moim zdaniem narusza konstytucję. Kiedy zwykła firma upada, nikt nie daje bankrutowi pieniędzy - powiedział Marek Król. 

Marcin Roszkowski  odniósł się do propozycji zwołania komisji śledczej podnoszonych przez polityków opozycji. - Prawo i Sprawiedliwość ma tutaj trochę racji, komisje śledcze powinny się zbierać, kiedy jakiś problem nabrzmiał i nie został skutecznie rozwiązany a państwo zawiodło. Tutaj natomiast, po kilkudziesięciu godzinach już dużo więcej wiemy, zaś dymisja szefa KNF była niemal natychmiastowa. Ta sprawa jest istotna na wielu poziomach. Zachowanie Marka Chrzanowskiego było kompletnie niewłaściwe, to co jest materiałach jest skandaliczne. Jednocześnie banki Leszka Czarneckiego od jakiegoś czasu mają problemy. Jeszcze innym zagadnieniem jest gra tocząca się wokół tych problemów, która z jednej strony miała jak rozumiem uzdrowić sytuację ale jeśli po stronie pana Czarnieckiego pojawia się teraz Roman Giertych to nie jest przypadkowe – zauważył gość audycji.

Więcej w całej rozmowie.

Polskie Radio 24/db

____________________

Data emisji: 21.11.2018

Godzina emisji: 10.06