Prezes BIK SA podkreślił, że rok 2021 był zupełnie wyjątkowy, bo wzięto kredyty mieszkaniowe na rekordową sumę 89 mld złotych ( lata 207-2008 to kredyty hipoteczne na sumę 70 mld złotych). Wzrósł także rynek kredytów komercyjnych (ponad 66,6 mld złotych), stabilnie rozwijał się rynek kredytów ratalnych (ponad 18 mld złotych), także na takie cele jak remont mieszkania lub zakup auta. Widoczny był także wzrost kredytów udzielanych on-line.
Polacy chętnie brali kredyty pomimo pandemii z powodu niskich stóp procentowych, minimalnych prowizji bankowych oraz wysokiej oceny zdolności kredytowej dla większości z naszych rodaków. To wszytko uległo zmianie jesienią 2021 roku po decyzjach RPP w sprawie stóp procentowych.
Ale w opinii prezesa Mariusza Cholewy od kwietnia 2021 roku widoczna była tendencja do rezygnacji z kredytów hipotecznych, przy jednoczesnym podwyższania średniej sumy zaciąganego kredytu (średni kredyt był w wysokości 349 tys. złotych). Aż o 90 proc. wzrosły kredyty mieszkaniowe powyżej 500 tys. złotych.
Jednocześnie wzrosła w ubiegłym roku tendencja do terminowego spłacania rat i realistycznego oceniania zdolności do ich spłaty, ze strony klientów banków firm pożyczkowych. Profil ryzyka jest dziś lepszy niż przed pandemią, niezależnie czy to były kredyty z banków czy pożyczki pozabankowe.
Dlatego ta tendencja daje dobre podstawy do oceny zadłużania się Polaków, zwłaszcza teraz gdy rosną ceny kredytów oraz koszty utrzymania. Ale niezależnie od tego rok 2021 była zupełnie rekordowy pod względem ucieczki pieniędzy z lokat do kupna nieruchomości, często przy dodatkowym wsparciu kredytu bankowego.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.
05:25 dr Mariusz Cholewa prezes BIK SA mówi o tendencjach na rynku kredytów w roku 2021 i w roku 2022 ( "Ekspres Gospodarczy" Justyna Golonko PR1) dr Mariusz Cholewa prezes BIK SA mówi o tendencjach na rynku kredytów w roku 2021 i w roku 2022 ( "Ekspres Gospodarczy" Justyna Golonko PR1)
PR24/Justyna Golonko/PR1/sw