Nie ma katastrofy i recesji też nie będzie

Dane makro regularnie zaskakują negatywnie. Słabnie popyt krajowy, rośnie bezrobocie, pierwszy raz od wielu lat realnie nasze płace maleją. – Widzimy recesję na pewno w zakresie popytu krajowego i poziomu inwestycje. Dane za czwarty kwartał nie pozostawiają wątpliwości. Pesymizm miesza się z coraz lepszymi danymi, które wyprzedzają gospodarkę. Optymizmem powiało z Niemiec, ale nasze wskaźniki mówiące o przyszłości także dają powody do zadowolenia – mówi Grzegorz Maliszewski, ekonomista Banku Millenium.

Potwierdza to ekonomista BZ WBK Maciej Reluga. – Ożywienie w 2013 może napędzić eksport. Polscy przedsiębiorcy zdobywają nowe rynki. Jeśli nasi główni partnerzy handlowi zaczną kupować to nasza gospodarka ruszy – twierdzi specjalista.

- Nie ma katastrofy i recesji nie będzie – dodaje Aleksandra Bluj z PKO PB.

Więcej o przyszłości naszej gospodarki dowiesz się słuchając audycji „Bardzo Ważny Projekt”.